Odwiedziny na polecenie rządu. W zbieraniu danych pomogą kominiarze
Aktualnie informacje o źródłach ciepła wykorzystywanych w budynkach trafiają do systemu elektronicznego CEEB. Niebawem znajdą się też w nim dane dotyczące stanu technicznego budynku. Informacji stopniowo będzie coraz więcej, a ich dostarczeniem zajmą się również kominiarze – donosi „Rzeczpospolita”.
Kominiarze zapukają do drzwi Polaków
Już 8 organizacji kominiarskich podpisało listy intencyjne z Głównym Urzędem Nadzoru Budowlanego – administratorem systemu CEEB (Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków). W dokumentach zdefiniowano zakres współpracy kominiarzy przy tworzeniu bazy CEEB oraz realizacji projektu ZONE (Zintegrowany system Ograniczania Niskiej Emisji).
Mistrzowie kominiarscy pracują w terenie, a planowany system będzie mobilny i przystosowany właśnie dla nich. Kominiarz zweryfikuje rodzaj paliwa i je wprowadzi do systemu – tłumaczy mistrz kominiarski Marcin Ziombski w rozmowie z „Rz”. Dodaje również, że obecnie odnotowuje się braki tak wiarygodnych danych.
Jakie informacje trafią do systemu CEEB?
W systemie elektronicznym mają znaleźć się wszystkie informacje dotyczące budynków . Mowa tu zatem o grubości ścian i dachu, zużyciu paliwa w ciągu roku oraz rodzaju ocieplenia. System będzie też gromadził dane na temat dodatków węglowych, a także innych świadczeń, o które będzie się można ubiegać tylko za pośrednictwem systemu elektronicznego CEEB.
Z racji tego, iż wszystkie dane będą zebrane w jednym miejscu, administracja zyska większą przejrzystość w zakresie finansowania inwestycji . Chodzi tu o program „Czyste Powietrze” oraz lokalne uchwały antysmogowe.
Właściciele budynków mają zyskać również możliwość zamawiania przeglądów kominiarskich . W fazie planowania jest też opcja audytu energetycznego, który miałby być wykonywany w celu wskazania najlepszej technologii do przeprowadzenia termomodernizacji budynku.
Na nowe funkcje systemu CEEB trzeba poczekać do pierwszego kwartału 2023 roku.