Okradł swojego pracodawcę na grube miliony. Kupił za nie 5 drogich samochodów i nie tylko

Zatrzymanie mężczyzny

W piątek, 17 lutego, na polecenie prokuratora współpracującego z gdańskimi policjantami, na terenie Szczecina zatrzymano 42-letniego mężczyznę, podejrzanego o wyprowadzenie znacznych sum pieniędzy ze spółki z siedzibą w Gdańsku. Spółka jest częścią międzynarodowej korporacji.

Śledztwo w tej sprawie prowadził Wydział do walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Całą sprawę nadzorowała Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Oliwa, informuje portal „trojmiasto.pl". 

Tymczasowe aresztowanie

Mężczyznę zatrzymano w piątek w Szczecinie, a w sobotę, 18 lutego, doprowadzono do prokuratury. Tam usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa oszustwa w stosunku do mienia znacznej wartości. 42-latek został tymczasowo aresztowany. Grozi mu teraz do 10 lat więzienia. Mężczyzna nie przyznał się do winy i odmówił złożenia wyjaśnień.

Wyprowadził ze spółki ponad 13 mln zł

Śledczy ustalili, że mężczyzna w okresie od listopada 2019 r. do maja 2022 r. pracując w spółce, zwracał się do innych pracowników o zatwierdzanie przelewów. Miały one miały trafiać na rachunki organów podatkowych lub kontrahentów spółki, a w rzeczywistości przelewy te wpływały na jego prywatne rachunki bankowe, których rzekomo było 7.

„W ten sposób naraził pracodawcę na straty przekraczające 13 mln zł” - informuje policja.

Samochody za 4 mln zł

Dokonując przeszukań pomieszczeń należących do mężczyzny na poczet przyszłych kar oraz roszczeń, funkcjonariusze zabezpieczyli wiele drogocennych przedmiotów. Znaleźli tam zegarki, perfumy, drogi sprzęt RTV i AGD oraz 5 samochodów, których łączną wartość oszacowano na 4 mln zł. Funkcjonariusze ustalili, że podejrzany zakupił te przedmioty z pieniędzy pochodzących z przestępstwa. W sprawie planowane są kolejne zabezpieczenia dotyczące nieruchomości należących do mężczyzny.