BiznesINFO.pl Twój portfel OLX ma spory problem z oszustami. Oszukali osoby już raz na platformie oszukane
flickr/verkeorg, (CC BY-SA 2.0)

OLX ma spory problem z oszustami. Oszukali osoby już raz na platformie oszukane

22 marca 2021
Autor tekstu: Wiktoria Pękalak

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie triki wykorzystują oszuści z OLX

  • Czego dotyczą oszustwa

  • Jak uchronić się przed stratą pieniędzy

OLX - oszuści czyszczą konta

Oszustwa na OLX przybierają coraz bardziej misterne formy. Ataki nasiliły się zwłaszcza w okresie pandemii, kiedy zaczęliśmy więcej kupować przez internet. O trikach przestępców z OLX policja informowała już pod koniec 2020 roku.

Portal niebezpiecznik.pl, który zajmuje się zagadnieniami dotyczącymi bezpieczeństwa w sieci, prowadzi statystki dotyczące przestępstw w internecie. Okazuje się, że w ostatnim czasie najczęściej zgłaszane są incydenty na platformie OLX.

Jak podaje portal, ofiarami tego typu oszustw padło już w Polsce kilkaset osób. Jedna osoba w wyniku ataku straciła kilkaset tysięcy złotych, dlatego warto być naprawdę ostrożnym.

Jak działają przestępcy z OLX

Oszustwa na OLX należą do tych niezwykle perfidnych. Przestępcy starają się wyłudzić od swoich ofiar numer karty płatniczej oraz dane osobowe.

Na triki oszustów bardzo łatwo można się nabrać, ponieważ podszywają się pod kupującego i udają, że chcą zapłacić za przedmiot, który ofiara wystawiła na sprzedaż. Aby przekonać sprzedających, wysyłają linki do fałszywych stron i pokazują podrobione dokumenty, które potwierdzają, że transakcja jest zgodna z regulaminem serwisu. Jak to wygląda w praktyce?

Zaraz po tym jak wystawimy produkt na sprzedaż, znajduje się użytkownik, który twierdzi, że kupił już od nas przedmiot i za niego zapłacił. Twierdzą, że abyśmy mogli odebrać przelew, musimy podać numer karty kredytowej.

Następnie oszuści wysyłają link do sfałszowanej strony OLX, którą niezwykle trudno odróżnić od prawdziwej. Tam znajduje się formularz, do którego należy wprowadzić dane, takie jak m.in.: dane z karty, stan konta, a także dane osobowe, jak np. adres zamieszkania, a nawet nazwisko panieńskie matki. Następnie otrzymujemy SMS z banku z kodem do autoryzacji. Jeśli go wpiszemy, oszust uzyska dostęp do bankowości internetowej i w ciągu kilku minut będzie w stanie wyczyścić nasze konta całkowicie do zera.

Jak ochronić się przed oszustwem

Policja i organizacje zajmujące się cyberbezpieczeństwem wielokrotnie podkreślają, by nigdy nie podawać swoich osobistych danych, ani numerów kart płatniczych.

Najbardziej ostrożni powinniśmy być, jeśli to my jesteśmy sprzedawcami, a ktoś prosi o podanie danych z karty. Tego typu informacje potrzebne są bowiem tylko wtedy, kiedy to my chcemy coś kupić.

Obserwuj nas w
autor
Wiktoria Pękalak

Redaktor Biznesinfo. Absolwent filologii polskiej na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego, student filozofii. Wcześniej w miesięczniku "Teatr". Niestrudzenie projektuje zasadę ekwiwalencji z osi odbioru na oś kombinacji.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat