Opłata covidowa stała się faktem. Do rachunku doliczysz nawet 150 zł
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Czym jest opłata covidowa
-
Czemu jest naliczana do standardowych badań
-
Czy jest legalna
Opłata covidowa doliczana do leczenia
Gdy pandemia koronawirusa zaczęła nabierać tempa, a sam COVID-19 rozgościł się u nas na dobre, rząd podjął decyzję o całkowitym zamknięciu gospodarki. Placówki medyczne, zwłaszcza te prywatne, przyjmowały pacjentów, ale ewentualnie i tylko niecierpiące zwłoki, poważne przypadki. Jednakże wraz z powolnym przywracaniem życia do normalności przychodnie - publiczne i prywatne - zaczynały przyjmować wszystkich pacjentów, a do badania doliczać opłatę covidową. Czym jest opłata covidowa?
Opłata covidowa to element pandemicznej rzeczywistości i związana jest z faktem, że placówki medyczne obecnie muszą pracować w zwiększonym reżimie sanitarnym. W związku z tym zwiększyły się również wydatki na środki ochronne czy żele i płyny dezynfekujące, a ceny owych specyfików także powędrowały w górę.
Placówki publiczne na opłacanie takich środków dostają pieniądze z Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) - informuje portal gorzowwielkopolski.naszemiast.pl. Z kolei placówki prywatne muszą sobie radzić same i dlatego bardzo często doliczają do rachunku opłatę covidową.
- W naszym wypadku wiąże się to z podwyższonymi o kilkaset procent kosztami środków czystości, masek, fartuchów, rękawic , itp. a przede wszystkim opłacenie wynagrodzenia osobom, które zostały zatrudnione do pomiaru temperatury i kontroli osób wchodzących do budynku - tłumaczy portalowi Agnieszka Bednarczyk z przychodni Nowa 5. Kobieta dodaje, że opłata covidowa nie powinna być zaskoczeniem, ponieważ pacjent jest od razu informowany o jej naliczeniu.
Opłata covidowa - legalna czy nie?
Business Insider informuje, że opłata covidowa może różnić się w zależności od placówki. Niektóre z nich doliczają zaledwie 10 zł opłaty covidowej, natomiast inne, aż 70 zł, a nawet więcej. W niektórych przypadkach to aż 150 zł.
Opłata covidowa rozgrzała także internautów. Nie brakuje głosów, że opłata jest po prostu niezgodna z prawem i stanowi samowolkę poszczególnych placówek. - Czyli płacimy za covid - oburza się internautka cytowana przez BI, a druga dodaje, że w zależności od wizyty płaci czasami 140 zł więcej niż zwykle.
Dr Anna Malicka-Ochtera, prawnik z Uniwersytetu SWPS we Wrocławiu, specjalizująca się w prawie karnym w aspekcie procesowym i materialnym w analizie dla "Wprost" stwierdziła, że opłata covidowa jest legalna, a "korzystanie z pomocy lekarskiej w prywatnych placówkach odbywa się na zasadzie kontraktowej, cywilnej, świadczenia usług" . Po prostu zawieramy umowę z daną placówką.
Z prawnej analizy wynika, że opłata covidowa jest w pełni legalna i ma prawo być doliczana. Jednocześnie pacjenci powinni zrozumieć, że koszty utrzymania placówki medycznej w dobie pandemii mocno wzrosły, a opłata covidowa nie jest "widzimisię" przychodni i lekarzy.