Oszuści kradną zniżki z karty Moja Biedronka. Klienci powinni uważać
Posiadacze karty Moja Biedronka mogą korzystać z wielu różnych promocji. Podczas wizyty w sklepie klienci powinni być ostrożni, bo ich zniżki mogą trafić w niepowołane ręce. Wszystko to dlatego, że oszuści znaleźli sposób na wykradanie rabatów z karty Biedronki. Przedstawiamy szczegóły.
Karta Moja Biedronka oferuje wiele korzyści
Zdecydowana większość klientów popularnej sieci sklepów spożywczych posiada Kartę Moja Biedronka i nie wyobraża sobie zakupów bez niej. Wszystko dlatego, że oferuje ona wiele promocji i zniżek, dzięki którym można naprawdę sporo zaoszczędzić.
Przykładowo, elektroniczna wersja karty umożliwia skorzystanie z uwielbianej przez klientów funkcji “Shakeomat”, która polega na codziennym wylosowaniu spersonalizowanych zniżek na różne produkty.
Klienci Biedronki powinni być ostrożni
Z programu lojalnościowego Biedronki można skorzystać na trzy różne sposoby. Promocje przy kasie naliczą się, gdy podamy numer telefonu przypisany do naszej karty, zeskanujemy elektroniczną kartę z aplikacji w telefonie lub użyjemy jej tradycyjnej, plastikowej wersji. Okazuje się, że klienci Biedronki powinni zachować czujność podczas korzystania z programu lojalnościowego, bo oszuści znaleźli sposób na to, by podkradać promocje od innych konsumentów.
Zobacz także: Wcześniejsza emerytura. Bez tego dokumentu ZUS nie wypłaci pieniędzy
W ten sposób oszuści kradną zniżki z karty Moja Biedronka
Serwis Wirtualna Polska przekazał, że klienci powinni dyskretnie przekazywać kasjerce swój numer telefonu, bo nieuczciwy konsument może go sobie zapisać , a potem regularnie korzystać z rabatów znajdujących się na ich karcie.
Okazuje się, że oszuści czasami wymyślają numer telefonu i podają go przy kasie . Jest całkiem spora szansa na to, że im się poszczęści i trafią akurat w istniejący numer. Jeśli tak się stanie, to będą mogli korzystać z licznych zniżek.