Zmiany w płaceniu za paliwo. Kolejne stacje wdrażają nowe rozwiązanie
Za paliwo zapłacisz bez wchodzenia do sklepu. Innowacyjne rozwiązanie jest już dostępne na stacjach PKN Orlen, a teraz także na wybranych stacjach Carrefoura. Za tankowanie zapłacimy bezpośrednio przy dystrybutorze za pomocą mobilnej aplikacji. Portal Business Insider wskazuje, że rozwiązanie jest także testowane na stacjach należących do koncernu BP.
Paliwo z dystrybutora, płatność do dystrybutora
Jako pierwszy to rozwiązanie na masową skalę wprowadził PKN Orlen nieco ponad dwa lata temu. Do tego celu narodowy koncern naftowy stworzył aplikację Orlen Pay. Dzięki niej każdy mógł zeskanować kod QR, który był nadrukowany na dystrybutorze. Dzięki temu płatności za paliwo przebiegały ekspresowo, a co najważniejsze bez konieczności wizyty w kasie i pozostawienia samochodu przy dystrybutorze, co powodowało korkowanie się stacji. Jak się okazuje, teraz rozwiązanie przechwyciła konkurencja - francuska sieć sklepów Carrefour, a jak podaje Business Insider, wkrótce technologia dostępna będzie na stacjach BP.
Francuska sieć hipermarketów, która posiada przy swoich sklepach 40 stacji benzynowych, testuje usługę Tank&Go. Dzięki aplikacji Mój Carrefour można będzie w pełni bezkontaktowo zapłacić za paliwo. Jak podają eksperci z serwisu Business Insider, mobilna płatność w Carrefourze będzie nieco bardziej skomplikowana niż ta w Orlenie. Klient wjeżdżając na stacje paliw powinien określić numer dystrybutora, z którego będzie korzystał, wskazać kwotę za jaką będzie chciał zatankować, a także z góry zapłacić za paliwo. Dopiero wówczas możliwe będzie rozpoczęcie tankowania. Na adres mailowy podany przy zakładaniu konta otrzymamy fakturę.
Paliwo od konkurencji także bezkontaktowo
Usługa Tank&Go realizowana jest we współpracy z Mastercard, dlatego też ważne jest, aby osoba, która chce skorzystać z bezobsługowej płatności miała aktywowane płatności Masterpass. - Usługa Tank&Go zintegrowana z Masterpass pozwala zrealizować płatność bez kontaktu z kasjerem, co jest szczególnie przydatne w czasie trwającego zagrożenia epidemicznego - mówi dla Business Insidera Kamila Kaliszyk, dyrektor ds. rozwoju rynku w polskim oddziale Mastercard Europe. Początkowo usługa będzie testowana na wybranych stacjach w Warszawie i Krakowie, po pomyślnym przejściu testów, system ruszy w całej Polsce.
Podobną usługę chce wprowadzić sieć BP. Sieć posiada na chwilę obecną 580 stacji w Polsce. Testy tego typu transakcji nie będą nowością dla sieci. Stosuje ona już podobne metody na innych rynkach. Dzięki doświadczeniu zdobytemu za granicą, usługa powinna zostać wkrótce zaimplementowana nad Wisłą. - Tego typu rozwiązania BP stosuje już z powodzeniem na innych rynkach. Zbieramy doświadczenia i przygotowujemy się do wdrożenia także w Polsce. Pracujemy intensywnie, aby wdrożyć takie rozwiązanie niebawem - informuje Business Insider dr Magdalena Kandefer-Kańtoch, rzeczniczka prasowa BP w Polsce.
