Minister zdrowia przestrzega przed popularnymi lekami. Zamiast pomóc, znacznie pogorszą sytuację
O wypowiedzi francuskiego ministra zdrowia Oliviera Verana pisze portal Forsal.pl.
- Przyjmowanie leków przeciwzapalnych (ibuprofen, kortyzon) może być czynnikiem pogarszającym przebieg infekcji – poinformował Veran.
Minister zaleca paracetamol
W przypadku występowania gorączki minister zdrowia Francji zalecił stosowanie środków z paracetamolem oraz konsultację z lekarzem. W związku z licznymi wątpliwościami francuskich lekarzy odnośnie stosowania leków przeciwzapalnych i antygorączkowych głos w tej sprawie zabrał również dyrektor w ministerstwie zdrowia Jerome Salomon. Ten poinformował w mediach społecznościowych, że zgłaszane są niepożądane skutki, związane ze stosowaniem niesteroidowych leków przeciwzapalnych u pacjentów z Covid-19.
Lekarze nie rekomendują jednak nagłego zaprzestania leczenia tymi środkami w chorobach przewlekłych oraz ostrzegają przed przedawkowywaniem środków z paracetamolem.
Portal zwraca uwagę, że podane informacje opierają się na razie wyłącznie na obserwacjach przeprowadzonych u pacjentów przyjętych na intensywną terapię we francuskich szpitalach. Lekarze zauważyli, że zwłaszcza młodzi pacjenci - często sami się lecząc wcześniej - stosują duże ilości leków przeciwzapalnych.
Specjaliści przekonują, że zapalenie to normalna reakcja organizmu na infekcję i znak ostrzegawczy. Zmniejszanie reakcji układu odpornościowego poprzez stosowanie środka przeciwzapalnego może nie tylko utrudnić reakcję organizmu na wejście patogenu, ale przede wszystkim ukrywać symptomy choroby i zmniejszyć szansę na jak najmniej szkodliwe dla nas poradzenie sobie z infekcją.