PEPCO natychmiastowo wycofuje 3 produkty. Wykryto w nich rakotwórcze substancje
Z tego artykułu dowiesz się:
-
PEPCO wycofuje ze sprzedaży trzy produkty
-
O jakie produkty chodzi
-
Jakie zagrożenie stwarzały
PEPCO wycofuje trzy produkty
Po interwencji Państwowej Inspekcji Sanitarnej z PEPCO znikają trzy produkty, których kontakt z żywnością mógł stwarzać zagrożenie dla życia klientów. Jeden z nich to łopatka do teflonu z poliamidu.
- Na podstawie badań przeprowadzonych przez Państwową Inspekcję Sanitarną stwierdzono migrację do żywności pierwszorzędowych amin aromatycznych, w badanych próbkach łopatki do teflonu z poliamidu określonej w komunikacie. Zgodnie z oceną ryzyka Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny stwierdzony poziom migracji może stwarzać zagrożenie dla zdrowia konsumentów – czytamy w komunikacie Państwowej Inspekcji Sanitarnej.
- Firma Pepco Poland sp. z o.o. zablokowała możliwość sprzedaży produktu we wszystkich sklepach sieci PEPCO – podkreślono w komunikacie, zaznaczając, że organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej prowadzą postępowanie wyjaśniające w przedmiotowej sprawie.
Inspekcja podaje szczegóły dotyczące produktu. Numer partii łopatki do teflonu z poliamidu to: SKU31605201, STYLE 316052 B/Y20, ORD00349659_01. Z kolei kod kreskowy to: 2200131605268.
Podobne komunikaty wydano odnośnie nabierki, a także łyżki do gotowania z poliamidu.
Numer partii nabierki to: SKU31605101, STYLE 316051 B/Y20, ORD00349656_01, zaś kod kreskowy to: 2200131605169.
Jeśli zaś chodzi o łyżkę do gotowania z poliamidu, numer partii to: SKU31604801, STYLE 316048 B/Y20, ORD00349623_01, a kod kreskowy: 2200131604865.
Apel do klientów
Państwowa Inspekcja Sanitarna apeluje do konsumentów, by nie używać wymienionych produktów do kontaktu z żywnością, gdyż jak wskazano może stanowić to zagrożenie dla ich zdrowia.
Niedawno jak przypomina RMF FM z podobnych powodów PEPCO wycofało ze sprzedaży trzepaczkę z poliamidu . Na początku roku wycofany został natomiast piesek na baterie. W tym wypadku jak podaje Money.pl powodem było przekroczenie normy dopuszczalnego poziomu dźwięku, co grozi uszkodzeniem słuchu dziecka.