PGG: będziemy wdrażać własną sieć dystrybucji węgla. Szykuje się zmiana obecnych zasad
PGG ma zamiar zmienić system dystrybucji węgla. Spółka poinformowała o planach wdrożenia własnej sieci sprzedaży węgla po środowym posiedzeniu rady nadzorczej. Do tej pory węgiel od PGG sprzedawany był w prywatnych składach opału. Węgiel w składach PGG miałby być sprzedawany w cenie podobnej do tej ze sklepu internetowego.
O planach stworzenia własnej sieci dystrybucyjnej Polacy mogli dowiedzieć się już po spotkaniu zarządu PGG ze związkowcami "Solidarności", które odbyło się na początku czerwca. Wtedy związkowcy przekazali informacje o rozmowach z PGG dotyczących nowych zasad sprzedaży węgla na terenie całej Polski.
PGG omówiła kwestię własnych składów węgla
Rada Nadzorcza PGG omówiła w środę sprawę stworzenia własnej sieci sprzedaży węgla. Żadne uchwały nie zostały jednak w tej kwestii podjęte, powiedział rzecznik grupy Tomasz Głogowski pytany przez PAP.
Na zmianę systemu sprzedaży węgla przez PGG naciskają mocno związki zawodowe. Kiedy redakcja biznesinfo.pl ostatnim razem pytała jednego ze składowników opału o to czy PGG kontaktowało się już ze składami autoryzowanymi w sprawie zmian w zasadach sprzedaży węgla, poinformował nas, że żadnych informacji nie otrzymał. Grupa PGG również nie odpowiedziała na nasze prośby o opisanie obecnego systemu pozyskiwania węgla przez autoryzowane składy opału.
Obecny system sprzedaży węgla przez PGG opiera się na trzech filarach: poprzez sklep internetowy, bezpośrednio w kopalni oraz przez sieć autoryzowanych dostawców.
Autoryzowane składy opału, to takie, które spełniły szereg warunków i przeszły audyt PGG. Wśród nich są m.in. niezaleganie z płatnościami ZUS, niekaralność, odpowiednia historia podatkowa. Wszystkie zasady można znaleźć na stronach PGG, pisał nam składownik Marcin Sałata.
PGG potrzebuje jednak czasu
Obecnie z racji ceny zbliżonej do 1 tys. zł za tonę, węgiel w sklepie internetowym PGG rozchodzi się w okamgnieniu. Grupa musiała ograniczyć sprzedaż do określonych dnia, a mianowicie wtorków i czwartków (w Boże Ciało sklep nie wystawi nowych partii węgla), kiedy po godz. 16 wystawiane są oferty na wydobyty węgiel. Gdy tylko PGG udostępnia nową partię surowca, próbuje kupić go nawet 100 tys. osób.
Otworzenie własnej sieci dystrybucji węgla na terenie całej Polski może jednak okazać się zadaniem dość karkołomnym. Przygotowanie odpowiedniej infrastruktury może zająć parę miesięcy, a może nawet i dłużej. Trudno oczekiwać, że PGG wyrobi się przed kolejnym sezonem grzewczym.
We wtorek rząd zdecydował się zagwarantować cenę węgla w wysokości 996 zł za tonę. Węgiel w takiej cenie miałby być dostępny w prywatnych składach opału, które zdecydują się przystąpić do rządowego programu. Rząd miałby dokładać do każdej tony maksymalnie 750 zł, co znaczy, że składownik otrzymywałby za tonę węgla 1746 zł. Eksperci rządu wyliczyli, że taka cena pozwoli składowi na sprzedawanie bez strat. Rząd nie ujawnił jeszcze liczby składów zainteresowanych przystąpieniem do programu. Jedno gospodarstwo domowe będzie mogło pozyskać maksymalnie 3 tony węgla w cenie 996 zł.