Średnio 1/10 z nas ma problemy finansowe po pandemii. W najgorszej sytuacji jedna grupa, aż 40% wskazań
Aż 40 proc. naszych seniorów wskazuje, że ma problemy z pieniędzmi, czytamy w badaniu "Polaków portfel własny – wyjątkowe lato" przeprowadzonym przez Santander Consumer Bank. Jak wskazują autorzy raportu, mimo kiepskiej sytuacji na rynku, znaczące pogorszenie nastrojów nie nastąpiło.
Pieniądze Polaków - najgorzej w emeryturach
Jak patrzymy na nasze portfele? Okazuje się, że ponad 32 proc. respondentów Banku określa swoją sytuację za dobrą. Jaki wpływ miała na to pandemia koronawirusa? W porównaniu do marca, a więc okresu przed najcięższym wybuchem pandemii i narodowym lockdownem, nastroje pogorszyły się - nie jest to jednak spektakularny spadek. Wówczas na swoją sytuację finansową jako dobrą wskazywało 41 proc. badanych - spadek więc wynosi zaledwie 11 punktów procentowych. Jak kształtują się finansowe przepływy nastrojów wśród Polaków? Źle nie jest, ale narzekają seniorzy pobierający emerytury.
Jak czytamy w badaniu Santandera aż 10 proc. Polaków wskazuje swoją sytuację finansową jako bardzo dobrą, po drugiej stronie - czyli ze wskazaniami na sytuację złą i bardzo złą znalazło się tyle samo, czyli 10 proc. badanych. Swoją sytuację finansową jako przeciętną, określa dokładnie 45,8 proc. Polaków. Wyniki skomentował Piotr Dolata z zarządu Santander Consumer Banku, cytowany przez Polast News mówił: - Widać więc, że mimo coraz trudniejszej sytuacji gospodarczej nastroje Polaków wciąż są niezłe. Być może realne odzwierciedlenie skutków kryzysu w ocenie własnej sytuacji finansowej będzie lepiej widoczne za jakiś czas, na przykład, kiedy skończy się wsparcie rządowe dla przedsiębiorców realizowane w ramach kolejnych edycji tarczy antykryzysowych - wskazał w telewizji.
Emerytury nie pocieszają, pracujący nie narzekają
Raport wskazuje, że najlepiej radzą sobie pracujący 30-latkowie - 18 proc. z nich uważa, że ich sytuacja finansowa jest bardzo dobra, a aż 40 proc, że dobra. Wśród szczęśliwych finansowo wskazać możemy ogólnie mieszkańców wielkich miast i aglomeracji - Gdańska, Katowic, czy Wrocławia. Ich przeciwieństwem są mieszkańcy średniej wielkości miast - Kielc, Zabrza oraz Radomia. W tym przypadku aż 20 proc. respondentów narzeka na swoje zarobki (odpowiedzi źle i bardzo źle).
Z niezłych wyników finansowych, mimo pandemii cieszą się również etatowcy. Aż 66 proc. badanych wskazało, że pracując na umowę o pracę radzą sobie dobrze lub bardzo dobrze. W przypadku osób na "śmieciówkach" taki optymizm wykazała tylko 1/3 respondentów. Patrząc również pod względem struktur rodzin, okazuje się, że dużo lepiej radzą sobie osoby bezdzietne - tutaj aż 11,2 proc. badanych wskazuje na najwyższą notę, czyli bardzo dobrą sytuację budżetową. Jak to wygląda u osób z dziećmi na utrzymaniu? Nie jest kolorowo. Tylko 7,6 proc. rodziców jest bardzo zadowolonych ze swojego budżetu, 12,6 proc. mówi, że jest źle, a 1,5 proc., że bardzo źle. U nieposiadających potomstwa bardzo źle jest zaledwie w 0,4 proc.przypadków.
Emeryci są niezadowoleni - to im przypada największy procentowy udział wśród pesymistów finansowych. Wśród osób powyżej 60 roku życia, aż 40 proc. respondentów odpowiedziało, że jest źle lub bardzo źle. Okazuje się także, że pandemia najbardziej uszczupliła portfele młodych Polaków. Wśród respondentów w wieku 18-29 lat jeszcze w listopadzie poprzedniego roku odpowiedzi dobrze i bardzo dobrze stanowiły aż 80 proc. wszystkich. Pod koniec maja 2020 ten wskaźnik spadł do poziomu 36 proc. Ekspert z Santandera wskazuje, że może to być związane z rynkiem pracy. Młodzi Polacy nie dostają umów o pracę, często pracują na umowach cywilnoprawnych. W czasach epidemii bardzo duża liczba młodych straciła więc źródła utrzymania.