Pieniądze po zmarłym czekają w ZUS. Średnio to 29 tys. zł
Nie wszyscy wiedzą o tym, że część osób ubezpieczonych ma wydzielone w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych specjalne subkonta. W przypadku śmierci osoby bliskiej, takie środki podlegają podziałowi i wypłacie. Poniżej wyjaśniamy, co trzeba zrobić, żeby ubiegać się o wypłatę pieniędzy.
Pieniądze po zmarłym czekają w ZUS
Jak informuje ZUS, subkonto prowadzone jest dla osób, które są członkami OFE, a także osób, które do OFE nie przystąpiły, ale urodziły się po 1968 r. Trafia na nie część składek na ubezpieczenie emerytalne. Zakład wyjaśnia, że pieniądze zgromadzone na subkoncie podlegają podziałowi w razie śmierci osoby , do której ono należy. Dzieje się tak również w przypadku rozwodu czy unieważnienia małżeństwa.
Ubezpieczeni zgromadzili na nich średnio po 29 tys. zł
Instytut Emerytalny podaje, że subkonta ZUS posiada obecnie ok. 16 mln Polaków . Z kolei z danych ZUS wynika, że ubezpieczeni zgromadzili na nich średnio po ok. 29 tys. zł na osobę . Warto wiedzieć, iż w łatwy sposób można sprawdzić, czy dana osoba posiada subkonto w ZUS. Wystarczy się zalogować na Platformie Usług Elektronicznych ZUS i w zakładce Ubezpieczony sprawdzić informacje o stanie konta.
Znakomite wieści dla seniorów. Wzrosną emerytury i inne świadczenia.
Co należy zrobić, żeby otrzymać pieniądze?
Niestety, procedura wypłaty tych środków jest zazwyczaj skomplikowana i trudna do wykonania. Możliwe są dwa scenariusze. Pierwszy zakłada, że ubezpieczony posiada subkonto w ZUS i jednocześnie jest członkiem OFE. W takim przypadku OFE dokonuje podziału i wypłaty , a następnie przesyła do ZUS zawiadomienie, w którym informuje o osobach, na rzecz których nastąpił podział środków. Od tego momentu ZUS ma trzy miesiące na wypłatę środków . Inaczej to wygląda w sytuacji, gdy ubezpieczony posiada tylko subkonto w ZUS i nie należał do OFE . W takim przypadku należy złożyć do ZUS wniosek USS , który jest dostępny na stronie Zakładu.
Źródło: tvn24.pl, wp.pl, zus.pl.