Opłaty za opakowania. Sklepy w Polsce szykują się na system kaucyjny
Już w tym roku klientów sklepów w Polsce czekają duże zmiany. Choć system kaucyjny miał zacząć obowiązywać już od stycznia, jego wprowadzenie zostało przesunięte. Dla sieci handlowych dostosowanie się do nowych przepisów to szereg wyzwań oraz kosztów.
Duże zmiany w polskich sklepach
Polskie sieci handlowe przygotowują się do wprowadzenia systemu kaucyjnego, który ma na celu poprawę poziomu recyklingu i zmniejszenie ilości odpadów komunalnych. Na początkowym etapie system obejmie od 20 do 30 tysięcy sklepów, czyli około jednej czwartej wszystkich placówek handlowych w kraju. W ramach systemu kaucyjnego każda gmina ma posiadać co najmniej jeden stacjonarny punkt zbiórki opakowań.
Choć jego wdrożenie zostało przesunięte na październik 2025 roku, przedsiębiorcy i sieci handlowe podkreślają, że realizacja tych zmian będzie skomplikowana i kosztowna.
Wiceszef NATO ostrzega: wkrótce możliwy atak Rosji. Finowie wskazują, gdzie spadną rakietySklepy wydadzą fortunę
Nowelizacja ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi wprowadza obowiązek odbierania pustych opakowań przez duże sklepy, natomiast dla mniejszych podmiotów przystąpienie do systemu odbioru pozostaje dobrowolne. Nowe przepisy obejmą trzy rodzaje opakowań: butelki plastikowe do 3 litrów, wielorazowe butelki szklane do 1,5 litra oraz puszki metalowe do 1 litra. Wprowadzenie tzw. zamkniętego obiegu kaucji ma zapewnić większą kontrolę i eliminację nadużyć, a harmonizacja oznakowania opakowań ułatwi identyfikację produktów objętych systemem.
Wprowadzenie systemu kaucyjnego wiąże się z istotnymi kosztami dla sklepów. Przystosowanie standardowej placówki do nowych wymagań, w tym zakup automatów do odbioru butelek i organizacja miejsca składowania opakowań, będzie kosztować średnio około 100 tysięcy złotych. Do tego dochodzą wydatki związane z logistyką i zarządzaniem przepływem kaucji. Nowy termin startu systemu, przesunięty z 1 stycznia na 1 października 2025 roku, daje przedsiębiorcom więcej czasu na przygotowania. Mimo to wielu ekspertów uważa, że optymalnym rozwiązaniem byłoby przesunięcie wdrożenia na 2026 rok.
Kaucja = konkurencyjność?
System kaucyjny zakłada pobieranie kaucji od każdego napoju sprzedawanego w opakowaniach objętych regulacją, co ma zachęcać konsumentów do ich zwrotu. Nieodebrana kaucja będzie przeznaczona na finansowanie systemu, co ma wpłynąć na jego samowystarczalność. Zwrot kaucji będzie możliwy bez konieczności okazania paragonu, co dodatkowo upraszcza procedurę dla konsumentów. Docelowym punktem regulacji jest zwiększenie poziomu recyklingu i ponownego wykorzystania surowców, a także zmniejszenie ilości odpadów trafiających na składowiska.
Według założeń możliwość zwrotu opakowań w miejscu zakupu napojów ma stać się istotnym elementem konkurencyjności. W długoterminowej perspektywie nawet małe sklepy, które obecnie nie są zobligowane do uczestnictwa w systemie, mogą zdecydować się na jego wdrożenie, aby sprostać oczekiwaniom klientów. Czy będzie tak w istocie, przekonamy się pod koniec roku.