Najdroższy pies na świecie. Trudno uwierzyć, że tyle na niego wydano
Pies kosztuje zwykle kilkadziesiąt do kilkuset złotych. Sprawa trochę się komplikuje, kiedy mówimy o rasowych psach z rodowodem. Za niektóre z nich zapłacić trzeba nawet kilka tysięcy złotych. Jeszcze więcej żądają natomiast ci, którzy za psa wołają sobie tyle, co za nowy samochód. Czy jednak jest możliwe, by pies kosztował jeszcze więcej?
Owszem, że jest. Wszystko zależy od pochodzenia szczeniaka i czystości rasy, co może brzmieć dość pejoratywnie w świetle tego, co wydarzyło się na świecie w latach 1939 - 1945. Jednak są to kluczowe czynniki mające decydujący wpływ na cenę psa. Obecnie najdroższym psem na świecie jest jeden z przedstawicieli rasy czerwonych mastifów tybetańskich. Pojedyncze szczenię kosztuje około 7 tys. złotych, ale mogą być droższe, jeśli czystość rasy jest większa, a rodzice zwierzęcia są odnzaczanymi czempionami konkursów.
Pies, za którego zapłacono fortunę
Jak wskazuje portal zooart.com, na świecie przedstawicieli mastifa tybetańskiego nie jest za wiele. Już sam ten fakt sprawia, że pies ten nie jest tani. Jednak pewien chiński biznesmen zdecydował się kupić szczenię za 2 mln dolarów, czyli aż 8 mln złotych. Dlaczego wydał na psa aż tak wiele?
Najbardziej porządane są najrzadziej występujące wśród mastifów czerwone czworonogi. W Chinach rasa ta uważana jest niemalże za świętą. Spowodowane to jest legendą, w którą wielu obywateli Państwa Środka wierzy. Wedle niej w każdym czerwonym mastifie tybetańskim mieszka dusza zmarłego tybetańskiego mnicha. Co więcej - psa nie sprzedaje się byle komu. Chętny na zakup musi wykazać, że ma pojemny portfel, a jego status i prestiż są na wysokim poziomie.