BiznesINFO.pl Polska i Świat Ekspert o motywacji władzy, jaką się kierowała w kwestii aborcji. Podała dwa najważniejsze powody
East News, Andrzej Iwańczuk

Ekspert o motywacji władzy, jaką się kierowała w kwestii aborcji. Podała dwa najważniejsze powody

27 października 2020
Autor tekstu: Kamila Jeziorska

PiS przeciwko aborcji

Trybunał Konstytucyjny w zeszłym tygodniu orzekł o niezgodności przepisu umożliwiającego przeprowadzenie aborcji ze względu na ciężkie wady płody z ustawą zasadniczą RP. Wyrok nie przeszedł bez echa i już pierwszego dnia miały miejsce pierwsze nocne protesty w tej sprawie.

Zdaniem protestujących kobiet i wspierających ich mężczyzn TK Julii Przyłębskiej zabrał kobietom możliwość decydowania o własnym ciele i odebrał pewnego rodzaju wolność. Murem za kobietami stanęli politycy opozycji, ale także organizacje międzynarodowe rządowe oraz pozarządowe. Głosy wsparcia dla kobiet docierają nawet zza oceanu m.in.: od Miley Cyrus.

Julia Przyłębska próbowała bronić swojego orzeczenia i twierdziła, że nie jest ono wymierzone w kogokolwiek. - Ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży nadal dopuszcza możliwość przerywania ciąży w przypadku, gdy stanowi ona zagrożenie dla życia i zdrowia kobiety, a także gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża jest skutkiem czynu zabronionego, między innymi gwałtu, powiedziała.

Przypomnijmy, że protest związany z tym wyrokiem przeniósł się w ławy sejmowe. Dzisiaj posłanki Lewicy otoczyły Jarosława Kaczyńskiego, którego ostatecznie musiała ochraniać Straż Marszałkowska. Niestety, ale prezes PiS nie zdobył się na odwagę podobną do tej, którą zaprezentował w trakcie jednej z konwencji partii. Mówił wówczas, że "trzeba to naprawić" w kwestii eugenicznej przesłanki. A co tymczasem dzieje się w obozie władzy?

1 . Niestety, Boże Narodzenie będzie wyglądać zupełnie inaczej w tym roku. Minister zdrowia z nieprzyjemnymi informacjami 2 . Uwaga rodzice i uczniowie, od dziś od rana nagła zmiana. Trzeba się przygotować, każdy musi wiedzieć 3 . Segregacja śmieci znowu do zmiany? Nie wypełnisz obowiązku, spodziewaj się grzywny albo aresztu

PiS liczy straty

Jak informowało RMF FM, w poniedziałkowy wieczór władze PiS-u dyskutowały o tym, co zrobić, aby zredukować powstałe w wyniku wyroku straty wizerunkowe. Z nieoficjalnych informacji wynika, że PiS boi się o efekt protestów - zdaniem władz może to zostać potraktowane jako utrata posłuchu w społeczeństwie.

PiS aktualnie liczy straty, natomiast eksperci powody, dla których parta zdecydowała się wyjść z tematem aborcji właśnie w tym momencie. - Po pierwsze chodziło o odśrodkowe, duże problemy w PiS-ie, które wyraźne są co najmniej od kilku tygodni, zaznaczyła w TVN24 politolog dr Barbara Brodzińska-Mirowska z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.

- Po drugie, to poczucie konieczności konsolidacji tego zwartego, konserwatywnego elektoratu Prawa i Sprawiedliwości, aby go zjednoczyć i nie oddać go Solidarnej Polsce czy Konfederacji, dodała politolog i powiedziała, że biorąc pod uwagę powyższe, nie dziwi się rządzącym. Jednocześnie podkreśliła, że obie te motywacje były nietrafione.

- Prawo i Sprawiedliwość w tym momencie ponosi konsekwencje swoich reform sądowniczych, a więc upolitycznienia między innymi Trybunału Konstytucyjnego, powiedziała i dodała, że upolityczniony trybunał jest realnym narzędziem w rękach władzy.

Obserwuj nas w
autor
Kamila Jeziorska

Redaktor Biznesinfo. Absolwentka stosunków międzynarodowych na UKSW i studentka ostatniego roku politologii i dziennikarstwa. Uważa, że dziennikarstwo to nie tylko zawód, ale też misja. Uwielbia Stany Zjednoczone, jamniki i serial "House of Cards". Najbardziej lubi pisać na tematy polityczne i społeczne.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat