Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Finanse > Fuzja PKO BP i Pekao SA? Morawiecki odpowiada
Przemysław Terlecki
Przemysław Terlecki 06.09.2019 02:00

Fuzja PKO BP i Pekao SA? Morawiecki odpowiada

biznes-info-640x433
Biznesinfo.pl

PKO BP już niebawem może wejść na drogę, która zakończy się fuzją dwóch banków. Skąd wiatomo, że dojść ma do takich działań na rynku? O sprawie fuzji dwóch polskich banków mówi się nie od dzisiaj. Wcześniej jednak mowa była o połączeniu Pekao SA i Alior Banku. Sprawa poruszyła świat biznesu pod koniec 2017 roku, ale coraz gorsza sytuacja Aliora sprawia, że bank nie jest już tak atrakcyjnym "kąskiem", jak kiedyś.

Z kim więc mógłby połączyć się Pekao SA? Na myśl, nawet wówczas - pod koniec 2017 roku - przychodził ekspertom bank PKO BP. Niektórzy tak daleko puszczali wodze fantazji, że aż samo PKO BP musiało prostować informacje w sieci. Teraz jednak, w obliczu finalizowanej już fuzji Lotosu i Orlenu temat połączenia banków kontrolowanych przez państwo powraca.

PKO BP przejdzie fuzję?

O to czy banki połączą się w jedno, zapytał podczas wywiadu z Mateuszem Morawieckim dziennikarz "Rzeczpospolitej". Jak powiedział premier, w strategii jego rządu aspekt czempionów jest ważny, ale nie najważniejszy.

 - W naszej strategii jest bardzo ważny aspekt dotyczący czempionów międzynarodowych, ale to nie jest absolutnie najważniejszy kierunek działań gospodarczych. Dla mnie rozwój małych i średnich firm, które wychodzą za granicę, starają się z sukcesem konkurować (na szczęście w coraz mniejszym wymiarze tylko niskimi płacami) na całym świecie, jest dużo ważniejsze niż to, czy jedna duża firma połączy się z drugą - powiedział Morawiecki.

Jak widać więc, premier wyminął dyplomatycznie sens pytania, nie odpowiadając ani twierdząco, ani przecząco. Co więcej - podkreślił, że jego zdaniem "solą ziemi" są małe i średnie przedsiębiorstwa. Dla nich obniżono CIT oraz ZUS.

 - Sól ziemi to małe i średnie przedsiębiorstwa. To dla nich obniżyliśmy podatek CIT z 19 do 9 proc., obejmując tym samym 93 proc. firm, które płacą CIT. Obniżyliśmy również ZUS. Robimy dużo, żeby zwiększyć potencjał tych małych firm, żeby one deptały po piętach średnim, średnie, żeby się stawały duże, bo w ten sposób cała polska gospodarka będzie rosła w siłę - podsumował premier.