Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Handel > Poczta Polska ucieka spod gilotyny. Listonosze dostarczą znacznie więcej niż listy
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 09.10.2024 18:09

Poczta Polska ucieka spod gilotyny. Listonosze dostarczą znacznie więcej niż listy

poczta polska
Fot. East News/Adam Burakowski

W połowie września prezes Poczty Polskiej Sebastian Mikosz przedstawił w Sejmie swoje pomysły na uzdrowienie tragicznej sytuacji, w jakiej znalazła się spółka. Wspominał wówczas o rozbudowie nowych usług, tak aby zbilansować mniejsze wpływy z obsługi przesyłek. Teraz wiemy więcej o tym, jakie konkretnie usługi zacznie świadczyć Poczta Polska.

Coraz mniej przesyłek i kryzys Poczty Polskiej

Według prezesa Mikosza w miarę postępu technicznego i cyfryzacji kolejnych usług nie ma żadnych perspektyw na to, aby Poczta Polska mogła zatrzymać spadek przychodów z obsługi tradycyjnych przesyłek listowych. Dlatego obok rozwoju usług kurierskich planowane jest uruchomienie nowych usług, z których przychody zaczęłyby wyrównywać straty osiągane na obsłudze listów.

O ile wystąpienie w sejmie zarysowano plan ratunkowy dla Poczty Polskiej w ogóle, tak w rozmowie z “Faktem” Sebastian Mikosz przedstawił więcej szczegółów. Jedno jest pewne - listonoszy czeka sporo nowych obowiązków. Bo choć to oni będą w dużej mierze odpowiadać za realizację nowych usług, to prezes Poczty Polskiej nie zamierza zwiększać zatrudnienia.

Zwolnieni z abonamentu RTV będą musieli zapłacić. Zmiany już od stycznia

Nowe usługi planem ratunkowym prezesa Mikosza

Zdaniem Mikosza coraz mniejsza liczba przesyłek listowych doprowadza do sytuacji, kiedy listonosze mogą zająć się nowymi obowiązkami. Te mają być bardziej zbliżone do kurierskich, co już dziś częściowo się odbywa - Mikosz podkreśla, że listonosze już dziś dostarczają przecież gotówkę i Poczta Polska nie ma w planach rezygnowania z tego w przyszłości. Wręcz przeciwnie, dostarczanych przesyłek nielistowych będzie więcej.

Wśród nowych pomysłów znajdziemy te z innych państw UE, przede wszystkim adresowane do seniorów. Prezes Mikosz chce, by wzorem francuskim listonosze dostarczali pod wskazany adres leki. Usługa z pewnością cieszyłaby się zainteresowaniem, jednak obostrzenia w realizacji zamówień na leki na receptę może być dla Poczty Polskiej wyzwaniem.

Ponadto Mikosz przedstawił plany na wypromowanie produktów i usług Banku Pocztowego, którego sytuację określił już we wrześniu jako dobrą, a całe przedsięwzięcie za perspektywiczne. Dlatego listonosze mieliby się zająć także promowaniem produktów finansowych Banku Pocztowego. Nie byłoby możliwe zawieranie u nich umów z bankiem, niemniej mogliby oni prowadzić działalność informacyjną i reklamową.

Przez e-doręczenia Poczta Polska musi wymyślić się na nowo

Innowacje na Poczcie Polskiej są odpowiedzią jest wdrożenie e-doręczeń - o ile do obywateli nadal będą docierały listy, tak w komunikacji między Pocztą Polską a urzędami i instytucjami państwowymi wymiana ma przebiegać w całości drogą cyfrową. Gdy zaś list trzeba będzie dostarczyć z urzędu do obywatela, to właśnie Poczta Polska będzie odpowiadać za jego wydrukowanie, opakowanie i dostarczenie.

Wiemy już, że nowe obowiązki będą realizować ci sami listonosze, co dotychczas, bez zatrudniania nowych. M.in. za sprawą e-doręczeń dotychczasowi mają w ocenie prezesa Poczty Polskiej mniej pracy. Niewiele nowego dowiedzieliśmy się natomiast o planach przeprowadzenia zwolnień na Poczcie Polskiej. Przypomnijmy, że pracownicy wypowiedzieli układ zbiorowy, a przed miesiącem prezes Mikosz zapowiedział program dobrowolnych odejść.