Podatek od nieruchomości w górę. Czas na rozliczenie mija 15 marca

Podatek od nieruchomości w pigułce

Podatek od nieruchomości każdego roku uiścić muszą właściciele gruntów, budynków lub ich części oraz budowli lub ich części związanych w prowadzeniem działalności gospodarczej. Daninę uiścić muszą również właściciele mieszkań.

Ustawa o podatku od nieruchomości przewiduje szereg wyłączeń spod daniny. Osoby, które nie prowadzą działalności gospodarczej nie muszą opłacać podatku od nieruchomości m.in.: za grunty i budynki, które są wpisane do rejestru zabytków, jeśli utrzymywane są i konserwowane zgodnie z przepisami o ochronie zabytków czy nieużytki, użytki ekologiczne, grunty zadrzewione i zakrzewione - informuje strona rządowa.

"Podstawę opodatkowania stanowi: dla gruntów - powierzchnia; dla budynków lub ich części - powierzchnia użytkowa; dla budowli lub ich części związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, z zastrzeżeniem ust. 4-6 - wartość, o której mowa w przepisach o podatkach dochodowych, ustalona na dzień 1 stycznia roku podatkowego, stanowiąca podstawę obliczania amortyzacji w tym roku, niepomniejszona o odpisy amortyzacyjne, a w przypadku budowli całkowicie zamortyzowanych - ich wartość z dnia 1 stycznia roku, w którym dokonano ostatniego odpisu amortyzacyjnego" - traktuje art. 4 Ustawy o podatkach i opłatach lokalnych (Dz.U.2019.0.1170).

Aby uiścić podatek należy złożyć odpowiedni wniosek w gminie, a następnie czekać na wyliczenie wysokości daniny. Podatek od nieruchomości można opłacić osobiście w kasie gminy lub przelewem na konto. Okazuje się, że ten od tego roku może pójść w górę, aż o 3,9 proc.

Podatek od nieruchomości idzie w górę

Wysokość podatku od nieruchomości ustalają gminy, jednakże nie może on przekroczyć kwoty ustalonej przez ministra finansów. Z wyliczeń portalu bankier.pl wynika, że średnio opłata wzrosła o kilka złotych.

Za mieszkanie liczące 63 mkw. należy zapłacić 54,40 zł podatku, czyli o 2,56 zł więcej niż rok temu - wylicza portal. Z kolei za ponad stumetrowy dom zapłacimy 105,40 zł, czyli o 5 zł więcej niż w 2020 r.

Większość miast zdecydowała się na podniesienie podatku od nieruchomości. Do maksymalnej granicy podniosła go m.in.: Warszawa, a także Łódź, Białystok czy Gdańsk. Z kolei Lublin daniny nie podniósł wcale.

Podatek od nieruchomości w 2021 wyniesie 0,85 gr/mkw. w Warszawie, Łodzi, Poznaniu, Gdańsku, Szczecinie, we Wrocławiu, w Białymstoku i w Olsztynie. Z kolei właściciele mieszkań w Opolu zapłacą 0,82 gr/mkw.