Podwójny cios dla lokatorów: dwie podwyżki czynszu w rok. Zapłacisz nawet za domofon
Nowy rok przynosi kolejne wyzwania dla mieszkańców spółdzielni mieszkaniowych. W niektórych miastach opłaty wzrosną dwukrotnie, a lista podwyżek obejmuje nawet najbardziej podstawowe udogodnienia. Co kryje się za tą decyzją i dlaczego lokatorzy muszą zapłacić więcej?
Podwójne podwyżki czynszów – co musisz wiedzieć?
Lokatorzy w całym kraju z początkiem roku otrzymali nowe zestawienia opłat. Szczególnie trudna sytuacja dotyczy mieszkańców Częstochowy, gdzie Spółdzielnia Mieszkaniowa "Północ" wprowadziła aż dwie podwyżki. Pierwsza, obowiązująca od stycznia, wiąże się z wyższymi kosztami ciepła sieciowego oraz wzrostem podatku od nieruchomości. Kolejna, planowana na kwiecień, dotyczy opłat eksploatacyjnych.
Jak tłumaczy zarząd spółdzielni, wyższe czynsze wynikają z inflacji, wzrostu kosztów usług konserwacyjnych i porządkowych oraz wyższej płacy minimalnej. Z początkiem roku stawka wynagrodzenia minimalnego wzrosła z 4 300 zł brutto do 4 666 zł brutto.
Zmiany ws. 800 plus. Jeśli chcesz dostać pieniądze na czas, musisz to wiedzieć Wezwania do wojska dla setek tysięcy Polaków. Został niecały miesiącWyższe wynagrodzenia dla pracowników odpowiedzialnych za utrzymanie czystości czy konserwację w blokach muszą zostać pokryte przez mieszkańców – wyjaśnia Bartosz Turek, ekspert HREIT “Faktowi”.
Lokatorzy płacą więcej za każdą usługę
Niepokój lokatorów wzbudza fakt, że podwyżki obejmują nie tylko czynsz, ale także dodatkowe usługi. W spółdzielniach, takich jak ta w Częstochowie, wzrosły opłaty za korzystanie z windy, domofonu czy pomieszczeń wspólnych, takich jak pralnie i wózkownie.
Przykładowo, użytkowanie windy w zależności od budynku kosztuje teraz od 13,70 zł do 31,53 zł miesięcznie za osobę. Dla czteroosobowej rodziny oznacza to dodatkowe 54 zł miesięcznie. Z kolei korzystanie z domofonu wiąże się z opłatą 3,67 zł miesięcznie, a za przydomowy ogródek trzeba zapłacić aż 9 zł.
Podwyżki nie ominą również piwnic, pralni czy suszarni – opłaty za te udogodnienia wzrosną do 5 zł miesięcznie. Co więcej, wyższe koszty wejdą w życie w dwóch etapach, co tylko zwiększy roczne wydatki lokatorów.
Eksperci o przyczynach podwyżek
Podwyżki czynszów są wynikiem szeregu czynników ekonomicznych, które wpłynęły na koszt utrzymania nieruchomości. Eksperci zwracają uwagę na rosnącą inflację, wyższe ceny energii oraz wzrost kosztów pracy.
– Już w ubiegłym roku ostrzegaliśmy, że mieszkańcy będą musieli zmierzyć się z wyższymi opłatami – mówi “Faktowi” Tomasz Błeszyński, ekspert rynku nieruchomości. – To efekt inflacji, droższych usług i podwyżek płacy minimalnej. Lokatorzy odczują to w swoich portfelach, szczególnie w 2025 roku, kiedy spółdzielnie wprowadzą kolejne zmiany.
Rosnące czynsze stają się coraz większym problemem dla mieszkańców spółdzielni. Lokatorzy są zaniepokojeni, że podwyżki nie ograniczą się do 2025 roku, a kolejne zmiany mogą pojawić się w przyszłości. Czy możliwe jest znalezienie rozwiązań, które odciążą mieszkańców? Na razie odpowiedź pozostaje niejasna.
Podwójne podwyżki czynszów w 2025 roku to poważne wyzwanie dla wielu lokatorów. Wyższe opłaty za podstawowe usługi, takie jak windy czy domofony, są dodatkowym obciążeniem w trudnej sytuacji gospodarczej. Lokatorzy nie kryją rozczarowania, a eksperci ostrzegają, że to może być dopiero początek.