Podwyżki cen w Vectrze. Spółka odpowiada na zarzuty klientów i UOKiK
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta poinformował w ostatnim czasie, że toczy się postępowanie w sprawie praktyk stosowanych przez dostawcę telewizji i internetu Vectra. Firma zawarła w umowach klauzule pozwalające według niej na jednostronne podwyższanie cen, co według klientów narusza ich prawa. Teraz Vectra ustosunkowała się do zastrzeżeń.
Jednostronna „waloryzacja” Vectry
UOKiK już na aktualnym etapie postępowania wyjaśniającego jest zdania, że Vectra zarezerwowała sobie bardzo ogólnie sformułowane okoliczności, które pozwalają jej na zmianę, a w praktyce na podnoszenie cen. W zapowiedzianych już podwyżkach wzięto pod uwagę wskaźnik inflacji publikowany przez GUS, ale podobnych okoliczności może być więcej.
Klienci zaś nie mają według Vectry nic do powiedzenia – decyzje o podwyżkach są jednostronne, a przez to, że Vectra nazywa je „waloryzacją”, odmawia się im prawa do zerwania umowy bez konsekwencji w postaci np. kar umownych. Oznacza to w praktyce, że Vectra jutro może wskazać uznaniowo jako okoliczności dowolny wskaźnik gospodarczy i na tej podstawie znów podwyższyć cenę.
UOKiK bierze pod lupę Vectrę. Chodzi o niesławne podwyżki inflacyjneVectra odpowiada na zarzuty klientów i UOKiK
Takiego zdania są przynajmniej klienci, w podobnym tonie wątpliwości wobec praktyk stosowanych przez Vectrę wyraził UOKiK. Teraz jednak dysponujemy już odpowiedzią Vectry na te zarzuty – stanowisko spółki otrzymała redakcja serwisu wirtualnemedia.pl.
Dowiadujemy się z niego, że Vectra złożyła przed UOKiK wyjaśnienia, a także, że nie zgadza się z opinią prezesa urzędu, Tomasza Chróstnego. Zwraca także uwagę, że została ona opublikowana już w początkowym okresie postępowania. Dalej w komunikacie Vectry próżno szukać nowości.
Argumentacja nie różni się bowiem niczym od tego, co widzieliśmy już wcześniej w uzasadnieniu „waloryzacji” cen. Vectra twierdzi, że boryka się z ogromnym wzrostem kosztów, więc – rzecz jasna w skrócie – mają się z nim borykać również jej klienci. Powodem wzrostów ma być inflacja i – uwaga – „obowiązek ponoszenia nakładów w celu utrzymywania oczekiwanej jakości usług”.
Zobacz także: Twórcy GG uruchamiają nową usługę. Powstał nowy serwis z ogłoszeniami
Vectra może stracić 10 proc. obrotu
Vectrze grozi kara do 10 proc. rocznego obrotu. Warto przypomnieć, że na początku 2023 roku za podobne zabiegi w postaci jednostronnej zmiany umów w okresie 2019-2020 r. Vectra została już ukarana grzywną w wysokości 22,23 mln zł.
Źródło: wirtualnemedia.pl