Polacy chętnie oddają swoje dane w zamian za programy lojalnościowe. Badania pokazują realia obecnych zakupów
Coroczne badania, przeprowadzane przez Adyen Retail Report, przedstawiły bardzo ciekawe wnioski dotyczące udostępniania danych przez Polaków. Mianowicie ponad połowa polskich konsumentów chce korzystać z personalizowanych zniżek i specjalnych ofert podczas zakupów. Intrygujące jest to, że nie każda firma ma rozwiniętą infrastrukturę technologiczną, by móc zaoferować takie usługi swoim klientom, a tylko co czwarta firma stwierdza, że zna większość swojej bazy klienckiej na takim poziomie, by móc tworzyć personalizowane rabaty i usługi.
Badania pokazują, jak Polacy są skorzy udostępniać swoje dane
Aż 65 proc. polskich konsumentów oczekuje więcej spersonalizowanych rabatów u detalicznych sprzedawców, a aż 61 proc. stwierdza, że muszą ci sami sprzedawcy muszą poprawić sposoby nagradzania swoich klientów.
Sprawa jednak nie jest na tyle prosta, ponieważ za poprawą personalizacji i zwiększenia wydajności stoi analityka. Okazuje się jednak, że aż 40 proc. Polaków chętnie udostępni sprzedawcom swoje dane, lecz ważne jest, by klienci otrzymali w zamian specjalne oferty, natomiast dwie na trzy osoby pobierze aplikację sprzedawcy w celu uzyskania benefitów lojalnościowych.
Jakub Czerwiński z VP CEE w Adyen wyjaśnia, skąd pojawia się zachwyt nad spersonalizowanymi ofertami specjalnymi: - Każdy czasami chce poczuć się jak klient VIP, tym bardziej jeśli wiąże się to z realnymi oszczędnościami. Rozpoznanie i docenienie lojalnego klienta oczywiście jest dość złożonym procesem, ale może opierać się na danych pozyskiwanych w bezproblemowy sposób, np. dzięki powiązaniu programu lojalnościowego z kartą płatniczą. Nic nie wytłumaczy nam wyborów i preferencji klienta lepiej niż to, jak i co kupuje - kwituje Czerwiński.
Największe grzechy klientów Lidla. Filmik hitem internetuCo stoi na przeszkodzie spersonalizowanym rabatom?
W Polsce najczęściej realizuje się programy lojalnościowe za pomocą powiązania owych programów z płatnościami klientów (28 proc.), potem wyjątkowe oferty i wydarzenia dla najbardziej zasłużonych klientów (20 proc.), a zaraz za nimi klasyczne aplikacje lojalnościowe na telefon (14 proc.).
Wspomniany wcześniej Retail Report ujawnia, że firmy w Polsce nadal posiadają trudności z skutecznym wykorzystywaniem technologii w celu gromadzenia i analizowania danych o swoich klientach. Z badań wynika, że 19 proc. firm stwierdza, że brakuje im danych na temat zachowa konsumentów, natomiast 22 proc. potwierdza brak niezbędnej infrastruktury technologicznej do prawdziwej personalizacji we wszystkich kanał i na dużą skalę, a skutkuje uniemożliwieniem wprowadzenia sprawnie działającego i prawdziwie spersonalizowanego programu lojalnościowego.
Walczy z tym Unified Commmerce – strategia gromadząca dane ze wszystkich kanałów sprzedaży, w ramach jednej platformy.
Płatność kartą jako gwarant na sukces na poziomie relacji firma-klient?
Wspomniany ekspert Jakub Czerwiński zauważa korzyść, która pojawia się w sytuacji budowania relacji z konsumentem za pomocą karty płatniczej:
– Sprzedawcy, którzy potrafią wykorzystać technologie, by angażować klientów we wszystkich kanałach, mają większe szanse na zbudowanie długoterminowej lojalności. Ten obszar relacji z konsumentem dojrzał już do innowacji. Program lojalnościowy powiązany bezpośrednio z kartą płatniczą klienta może pomóc firmom w uzyskaniu bogatszych informacji o kupujących, zrozumieniu ich preferencji i lepszym przewidywaniu potrzeb, dając jednocześnie opcję na rozpoznanie danej osoby we wszystkich kanałach sprzedaży, w których klient posługuje się kartą – puentuje ekspert.
Obecne czasy, gdy mowa o lojalności klienta, nie dotyczy tylko osobistych interakcji – znakiem rozpoznawczym mogą być płatności klienta i idąca za tym wygoda klienta, gdyż jak się okazuje, połowa kupujących porzuca internetowy koszyk w sytuacji, gdy nie mogą zapłacić wygodną dla nich formą płatności. Dlatego przedsiębiorstwa idące do przodu zaczęły postrzegać płatności za strategiczny czynnik, dzięki któremu relacja na linii firma-konsument przynosi dużo większe korzyści.