Fani kurczaka w panierce wstali wcześnie rano, żeby po raz pierwszy spróbować tego przysmaku w restauracji Popeyes, która właśnie otworzyła swój kolejny punkt w Trójmieście. Skąd taka popularność kurczaka w amerykańskim stylu rodem z Nowego Orleanu? Wiemy gdzie i w jakich cenach można zjeść w Popeyes.
Internet i sklepy stacjonarne są już zapełnione ofertami z Black Friday, który w tym roku przypada 29 listopada. Jesteśmy bombardowani “promocjami”, które przekonują, że jeżeli nie kupimy danego produktu lub usługi, ominie nas najlepsza okazja w życiu. Jeżeli w tym przedświątecznym okresie nie będziemy czujni, możemy wpaść w kłopoty. Eksperci ostrzegają przed trzema zagrożeniami.
Rozwój branży spożywczej i sektora handlu trwa. Coraz ważniejsze stają się zrównoważone strategie i odpowiedzialność za pracowników oraz konsumentów. Do tego ciągłe zmiany z obszarów FoodTech, AgriTech i RetailTech. Jak radzą sobie najlepsi w Polsce? Co mają do powiedzenia przedstawiciele rządu i organizacji branżowych na najważniejsze tematy związane z przemysłem spożywczym i HoReCa? O tym porozmawiają eksperci i ekspertki w listopadzie – trwa rejestracja na XVII Forum Rynku Spożywczego i Handlu.
Ważna informacja dla wszystkich, którzy planują wymianę samochodu na nowy. Szwedzki magazyn Vi Bilagare razem z firmą Rostskydsmetoder, która zajmuje się zabezpieczaniem pojazdów przed rdzą, przygotowali ranking marek samochodów, które najszybciej i najwolniej ulegają korozji. Oto pojazdy, które znalazły się w czołówce zestawienia.
Centrum Badania Opinii Społecznej opublikowało najnowszy raport z badania nad nastrojami konsumenckimi wśród Polaków. Ankieta przeprowadzona pod koniec sierpnia wskazuje, że zwiększa się niepewność i pojawiają się obawy wobec spadku dochodów. W parze z tym idzie zmiana oczekiwań inflacyjnych. Powyborczy entuzjazm opadł.
Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów wraz z prezesem Tomaszem Chróstnym nie sposób zarzucić bierności. Wręcz przeciwnie, w zasadzie w każdym tygodniu pojawiają się doniesienia o nowych postępowaniach czy ich finałach. W ostatnim czasie w prawie zaszły jednak ważne zmiany, które przyznają konsumentom zupełnie nowe, ważne uprawnienia.
Coroczne badania, przeprowadzane przez Adyen Retail Report, przedstawiły bardzo ciekawe wnioski dotyczące udostępniania danych przez Polaków. Mianowicie ponad połowa polskich konsumentów chce korzystać z personalizowanych zniżek i specjalnych ofert podczas zakupów. Intrygujące jest to, że nie każda firma ma rozwiniętą infrastrukturę technologiczną, by móc zaoferować takie usługi swoim klientom, a tylko co czwarta firma stwierdza, że zna większość swojej bazy klienckiej na takim poziomie, by móc tworzyć personalizowane rabaty i usługi.
Nie jest żadną tajemnicą, że ceny towarów i usług co jakiś czas ulegają zmianie, choć przy obecnej inflacji zdarza się to dość często. Sklepy chętnie stosują różne promocje, by przyciągnąć do siebie klientów, zwłaszcza że regularne, nawet niewielkie oszczędności na prostych wydatkach mogą się przełożyć, w ujęciu długofalowym, na niemałą sumę. Co jednak, gdy przy kasie orientujemy się, że produkt nie kosztuje tyle, ile widniało na etykiecie umieszczonej na sklepowej półce? Wyjaśniamy poniżej.
W lipcu w jednej z polskich lodziarni doszło do kuriozalnej sytuacji. Julia Myszalowa sprzedała klientowi dwie gałki lodów, położyła paragon na ladzie i poszła zrealizować zamówienie. Chwilę później pojawili się kontrolerzy skarbówki, którzy ukarali dziewczynę mandatem w wys. 3 tys. zł. W mojej ocenie przypadek lodziarni to przykład naruszenia zasad kontroli – mówi Piotr Juszczyk, Główny Doradca Podatkowy w firmie inFakt, w informacji nadesłanej do redakcji Biznesinfo. Jaki jest finał tej sprawy?
Sytuacja na bazarach w Polsce robi się coraz trudniejsza. Od 10 lat liczba sprzedawców ciągle spada i według informacji w mediach ma być coraz gorzej pod tym względem.
Kilka dni temu Rossmann poinformował, że z półek drogerii w całej Polsce wycofano lemoniadę porzeczkową marki Ogródek Dziadunia. Sieć apeluje do klientów, którzy zakupili produkt z konkretnej partii, o jego zwrot do dowolnej drogerii Rossmann.
Kilka dni temu Biedronka opublikowała komunikat dotyczący wycofania ze sprzedaży kolejnej partii hamburgerów marki własnej Dania Express. Główny Inspektorat Sanitarny ostrzega, że w produkcie tym wykryto groźną bakterię Listeria monocytogenes. Klienci, którzy nabyli skażone mięso, mają teraz dwa wyjścia.
Główny Inspektorat Sanitarny poinformował wczoraj, że w partii produktu pn. Hamburger wieprzowo-drobiowy marki Dania Express wykryto wysoką zawartość bakterii Listeria monocytogenes. Zanieczyszczonego mięsa nie należy spożywać. Biedronka wycofała produkt ze sprzedaży, producent zaapelował do klientów o jego wyrzucenie lub zwrot do sklepu.
Na mocy przepisów opublikowanych w Dzienniku Ustaw od lipca przyszłego roku w sklepach nie będzie już można kupić jednorazowych produktów plastikowych takich jak sztućce czy słomki do napojów. To efekt wdrażania w naszym kraju dyrektywy plastikowej z 2019 roku. Zmiany „uderzą” Polaków po kieszeniach, bo to oni będą ponosić koszty opłat od używania przez firmy produktów jednorazowych – informuje nas firma inFakt.
Urząd Ochrony Klientów i Konkurencji poinformował we wtorek 16 maja o postawieniu zarzutów wobec platformy Glovo. Zdaniem prezesa UOKiK miała ona wprowadzać konsumentów w błąd, za co grozi kara w wys. do 10 proc. obrotu. Opłata serwisowa, za małe zamówienie czy za opakowanie? Zamawiający w Glovo nie wiedzieli, ile wyniesie koszt całości zamówienia – wyjaśnia UOKiK.
Aktualnie przedsiębiorcy nie mogą w transakcjach gotówkowych dokonywanych między sobą przekraczać kwoty 15 tys. zł brutto. W przyszłym roku roku zostanie ona zmniejszona do 8 tys. zł. Pojawi się również limit w płaceniu gotówką przez konsumentów — w transakcjach z przedsiębiorcami wyniesie on 20 tys. zł. Z badań firmy Tavex wynika, że ponad 70 proc. Polaków nie słyszało o nadchodzących zmianach.
Prezes UOKiK Tomasz Chróstny postawił spółce Wakacje.pl z Gdańska zarzut wprowadzania konsumentów w błąd. Powodem miało być zamieszczanie na serwisie internetowym ofert z mylącymi cenami. Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów spółce grozi wysoka kara sięgająca nawet 10 proc. rocznego obrotu przedsiębiorcy.
Od początku roku przedsiębiorcy są zobowiązani, by w transparentny sposób informować konsumentów o zachodzących przecenach. To efekt wprowadzenia dyrektywy Omnibus. Minęło zaledwie kilka tygodni, a Inspekcja Handlowa już ogłosiła kontrolę w sześciu sieciach sklepów takich jak Biedronka, Lidl, Kaufland, Żabka, Dino i Netto. Jeśli prezes UOKiK rzeczywiście stwierdzi rażące naruszenie dóbr konsumentów, może nałożyć karę na przedsiębiorstwo w wys. 10 proc. obrotu oraz 2 mln zł na osobę zarządzającą.Zgodnie z dyrektywą Omnibus, od 1 stycznia każdy przedsiębiorca, wystawiając dany towar na przecenę, musi w widocznym miejscu umieścić informację na temat najniższej ceny produktu odnotowanej w ciągu ostatnich 30 dni. UOKiK tłumaczy, że taki zapis umożliwi konsumentom podejmowanie korzystniejszych decyzji zakupowych, gdyż przedsiębiorcy nie będą ich już mogli nabierać, stosując nieuczciwe praktyki.
Obecnie przedsiębiorcy nie mogą w transakcjach gotówkowych dokonywanych między sobą przekraczać kwoty 15 tys. zł brutto. W 2024 roku zostanie ona zmniejszona do 8 tys. zł. Pojawi się również limit w płaceniu gotówką przez klientów — w transakcjach z przedsiębiorcami wyniesie on 20 tys. zł. Pierwotnie nowe przepisy miały zacząć obowiązywać już od 1 stycznia 2023 roku, ale termin ich wprowadzenia przesunięto o rok (w wyniku podpisania przez prezydenta ustawy o kredycie hipotecznym).
Sieć sklepów Biedronka zamieściła na swojej stronie ostrzeżenie, by klienci, którzy zakupili pieczywo żytnie chrupkie PANO o numerze partii 07.2023/22AM2OK2, jak najprędzej zwrócili je do sklepu lub wyrzucili. Jest to produkt niezdatny do spożycia. Jeśli klienci chcą otrzymać za niego zwrot pieniędzy, nie muszą okazywać paragonu.
Nowelizacja ustawy o prawach konsumenta ma zwiększyć ochronę przed sztucznym zawyżaniem ceny towarów oraz połączeniami “robocall” bez zgody konsumenta. Ustawa trafi do podpisu prezydenta.
Reklamacja to rodzaj odwołania, które klient może złożyć do sprzedawcy lub producenta, jeśli zakupiony towar okazuje się mieć jakąś wadę. Wyobraźmy sobie na przykład następującą sytuację: przy pierwszym użyciu nowych butów odpada podeszwa albo lalka, która miała mówić „mama”, cały czas milczy. Tego typu zdarzenia stanowią wystarczające uzasadnienie do sporządzenia reklamacji, której podstawę stanowi rękojmia lub gwarancja. W świetle Kodeksu cywilnego adresat ma czternaście dni, żeby odnieść się do złożonego pisma. Co dzieje się w przypadku, kiedy czas oczekiwania na rozpatrzenie zażalenia trwa dłużej niż dwa tygodnie? Czy brak odpowiedzi na reklamację przynosi określone skutki prawne? O tym w poniższym artykule.
Upadłość konsumencka dotyczy dłużników. Jest to wszczęcie postępowania sądowego, które podejmowane jest na wniosek dłużnika. Osoba, która stała się trwale niewypłacalna, a posiada zaciągnięte zobowiązania u wierzycieli, może starać się o oddłużenie. Podstawowymi warunkami, aby ogłosić upadłość konsumencką przez osobę fizyczną, jest nieprowadzenie przez nią działalności gospodarczej, a także niepozostawanie wspólnikiem w osobowej spółce handlowej. Celem upadłości konsumenckiej jest więc umorzenie części lub całości zadłużenia konsumenta oraz windykacja środków na poczet spłaty należności wierzycieli poprzez likwidację (zbycie) majątku osoby prywatnej.
Gwarancja rozruchowa jest jednym z rodzajów gwarancji sprzedawcy lub producenta. Gwarant oświadcza w niej, że sprzedawany sprzęt jest sprawny i działa. Gwarancja rozruchowa często pojawia się w ramach rozmaitych ofert sprzedaży, jednak nie ma ona zastosowania w przepisach prawnych. To pojęcie jest często stosowane przy zakupie produktów używanych. Dość często w sytuacji, gdy kupujemy produkty używane, możemy spotkać się z pojęciem gwarancji rozruchowej. Jest to dobrowolna gwarancja, która nie ma podstaw i zapisów w prawie. O takim rodzaju gwarancji decyduje sprzedawca i robi to z własnej woli. W takiej sytuacji, gdy okaże się, że produkt jest wadliwy, sprzedawca może zwrócić kupującemu zapłaconą kwotę, naprawić produkt lub go wymienić.