Polacy nie chcą wsparcia od rządu. Stracimy ważny program, a z nim duże pieniądze

Niespodziewanie niskie zainteresowanie wakacjami kredytowymi

Według danych przedstawionych przez Agnieszkę Wachnicką, wiceprezes Związku Banków Polskich (ZBP), zaledwie 3 proc. wszystkich aktywnych kredytów hipotecznych zostało objętych wakacjami kredytowymi. Wachnicka zauważa, że to niezwykle mały odsetek, zwłaszcza biorąc pod uwagę wcześniejsze prognozy, które zakładały większe zainteresowanie tą formą pomocy. Dla porównania, poprzednia edycja wakacji kredytowych kosztowała banki około 15 miliardów złotych, podczas gdy obecne koszty mają być znacznie niższe.

W naszej ocenie nie ma aktualnie przesłanek do takiej formy pomocy, co znajduje potwierdzenie w statystykach. Niespełna 3 procent wszystkich aktywnych kredytów hipotecznych objętych jest wakacjami. To bardzo mała liczba – powiedziała Wachnicka PAP podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Wachnicka wskazuje, że brak zainteresowania ze strony kredytobiorców może być powodem do zakończenia programu wakacji kredytowych w 2025 roku. Tak małe zainteresowanie sugeruje, że nie ma aktualnie przesłanek do kontynuowania tej formy wsparcia. Szacowano, że przy pełnym wykorzystaniu wakacji kredytowych koszty dla banków wyniosłyby 2,5-3 miliardy złotych, jednak przy obecnym poziomie korzystania koszty te będą znacznie niższe.

Empik ruszył na podbój nowego rynku. Nowości zaskoczą w 300 salonach i online Czytaj dalej Dobre wieści dla kierowców. Ceny paliw w dół, tak tanio w tym roku jeszcze nie było Czytaj dalej

Dlaczego kredytobiorcy nie korzystają z wakacji kredytowych?

Istnieje kilka przyczyn, dla których Polacy niechętnie sięgają po wakacje kredytowe. Po pierwsze, wiele osób nie spełnia surowych kryteriów uprawniających do skorzystania z programu. Zgodnie z nowelizacją ustawy, zawieszenie spłaty rat kredytowych jest możliwe tylko wtedy, gdy rata przekracza 30 proc. dochodu gospodarstwa domowego lub gdy kredytobiorca ma na utrzymaniu co najmniej troje dzieci. Dodatkowo wartość kredytu nie może przekraczać 1,2 miliona złotych. Takie warunki ograniczają grupę potencjalnych beneficjentów do około 562 tysięcy osób, co może tłumaczyć niski poziom zainteresowania programem.

Kolejną barierą jest brak wiedzy o możliwości skorzystania z wakacji kredytowych oraz skomplikowany proces aplikacyjny. W efekcie, wielu kredytobiorców nie zdaje sobie sprawy z dostępnych form wsparcia lub rezygnuje z ubiegania się o nie, obawiając się biurokratycznych przeszkód. Wachnicka podkreśla, że brak odpowiedniej kampanii informacyjnej mógł znacząco wpłynąć na decyzje Polaków o nieskorzystaniu z tej formy pomocy.

Co dalej z wakacjami kredytowymi?

Przedłużenie wakacji kredytowych do 2024 roku, mimo niskiego zainteresowania, wiąże się z poważnymi kosztami dla budżetu państwa. Według wyliczeń Ministerstwa Finansów, banki mogą stracić około 4,7 miliarda złotych, a budżet państwa straci 625 milionów złotych z tytułu niezapłaconego podatku CIT przez banki. W tej sytuacji rząd planuje wprowadzenie zmian, które mogą zwiększyć zainteresowanie obywateli. Możliwe działania obejmują uproszczenie procesu aplikacyjnego, intensyfikację kampanii informacyjnych oraz rozważenie nowych, bardziej elastycznych kryteriów kwalifikacyjnych.

Jeśli te działania nie przyniosą oczekiwanych rezultatów, program wakacji kredytowych może zakończyć swój żywot w 2025 roku. Przyszłość pokaże, czy Polacy zdecydują się skorzystać z oferowanych form wsparcia, czy też te środki okażą się niewystarczające.