Policja ostrzega przed “hydraulikami". Można stracić oszczędności życia
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Czym jest oszustwo "na hydraulika"
-
O co apeluje policja
-
Jakie jeszcze są sposoby oszustwa
Policja apeluje - oszuści nie próżnują
Piaseczyńska policja poinformowała o nowej metodzie oszustwa, "na hydraulika". O tym, jak niebezpieczna i dramatyczna w skutkach może ona być, przekonał się starszy mieszkaniec Konstancina-Jeziorny.
"W miniony wtorek do starszego mieszkańca Konstancina-Jeziorny zapukał mężczyzna w średnim wieku. Poinformował, że jest hydraulikiem i prowadzi w bloku pomiary ciśnienia wody. Zaskoczonemu wizytą właścicielowi mieszkania natychmiast polecił pilne udanie się wraz z nim do łazienki. Następnie wręczył mu do ręki słuchawkę prysznicową, polecając mu obserwację wypływającej z niej wody" - poinformowała policja na swojej stronie internetowej.
Oszust powiedział mężczyźnie, że w tym czasie będzie dokonywał kontroli instalacji w innych pomieszczeniach. Nietrudno się domyślać, że "hydraulik" w łazience już się nie pojawił.
Uciekł także z mieszkania, a przy tym zabrał wszystkie oszczędności starszego mężczyzny. W związku z tym policja wystosowała apel, który pojawia się zawsze, gdy mamy do czynienia z oszustami.
Policja prosi o ostrożność
"Sprawcy przestępstw dokonywanych na osobach starszych działają w różnorodny sposób i za pomocą różnych metod, wykorzystując najczęściej zaufanie i "dobre serce" tych ludzi. Bardzo często oszuści pukają do drzwi pod różnymi pretekstami, np. z prośbą o wodę czy coś do jedzenia, oferując sprzedaż artykułów przemysłowych bądź też podając się za osoby urzędowe np. listonosza, pracownika ZUS-u, siostrę PCK, czy jak w tym przypadku hydraulika" - apeluje policja.
Policja zwraca się także do rodzin osób starszych. Funkcjonariusze podkreślają, że bardzo ważne jest uświadamianie łatwowiernych seniorów o tym, jakie zagrożenie na nich czeka i o tym, że policjanci nigdy nie biorą "na przechowanie" żadnych pieniędzy.
Oszuści nie próżnują i nawet pandemia koronawirusa nie jest im straszna. Przy pierwszym lockdownie podawali się za pracowników sanepidu, a aktualnie naciągają głównie starsze osoby metodą "na policjanta" . Niestety, ale w wielu przypadkach kończy się to utratą wszystkich oszczędności.
Na działanie oszustów narażeni jesteśmy także poprzez cyberprzestrzeń . Ci regularnie próbują wykraść nasze dane osobowe czy dane karty płatniczej. Niedawno próbowano wyłudzać pieniądze od przedsiębiorców - oszuści stworzyli nawet witrynę podszywającą się pod resort finansów.