Policja traci cierpliwość. Idziesz z telefonem, możesz dostać wysoki mandat
Według danych Komendy Głównej Policji liczba osób wchodzących na przejścia dla pieszych z telefonem w ręku drastycznie wzrosła.
Przerażające statystyki
Z danych zebranych przez policję wynika, że zaledwie kilka miesięcy tego roku starczyło, aby naliczyć aż 2265 osób, które weszły na jezdnię, pasy lub torowisko, korzystając w tym czasie z telefonu. Prawdopodobnie skala wykroczeń jest jednak jeszcze większa.
Jak podają funkcjonariusze, w 2022 roku aż 4112 pieszych zostało złapanych na tym przewinieniu, a należy doliczyć przecież osoby, którym się upiekło. Niestety, tegoroczne statystyki zapowiadają się jeszcze gorzej.
Od stycznia do połowy kwietnia zostało zauważonych już 2265 osób korzystających z telefonów na przejściach przez jezdnię. To o niemal 100 procent więcej niż w tym samym czasie rok temu. Wówczas w tym okresie na wykroczeniu przyłapano 1152 pieszych.
W ubiegłym roku średnio miesięcznie mundurowi ukarali mandatem 342 pieszych patrzących w komórki zamiast na jezdnię. W tym roku na miesiąc przypada już blisko 650 upomnień. Jednakże, jak przyznają policjanci, to tylko wierzchołek góry lodowej, ponieważ ujawniane są jedynie najbardziej jaskrawe przypadki.
Co mówią przepisy?
Zgodnie z przepisami prawa, zabronione jest korzystanie z telefonu lub innego urządzenia elektronicznego podczas wchodzenia lub przechodzenia przez jezdnię, drogę dla rowerów lub torowisko, włącznie z przejściem dla pieszych, jeśli prowadzi to do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji. Celem przepisu jest zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Stosowanie się do wytycznych powinno spowodować zmniejszenie liczby wypadków związanych z rozproszeniem uwagi pieszych. Jest ona w szczególni zaburzona z powodu korzystania z urządzeń elektronicznych podczas poruszania się w pobliżu i na jezdni.
Kary nie unikniesz
Od wejścia nowego taryfikatora, które miało miejsce we wrześniu 2022 r., osoby wchodzące na przejście dla pieszych oraz torowisko mają bezwzględny zakaz korzystania ze smartfonów i innych urządzeń elektronicznych w sposób, który ogranicza możliwość obserwacji sytuacji na jezdni. Za przyłapanie na tym wykroczeniu policjant może nałożyć na pieszego 300 zł mandatu.