Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Polska czwartym producentem rowerów w Unii Europejskiej
Maria Glinka
Maria Glinka 11.04.2021 02:00

Polska czwartym producentem rowerów w Unii Europejskiej

Flickr/alex.ch, https://creativecommons.org/licenses/by-nc/2.0/
Flickr/alex.ch, https://creativecommons.org/licenses/by-nc/2.0/

Polska plasuje się w ścisłej czołówce producentów rowerów w całej Unii Europejskiej. Choć z roku na rok liczba wyprodukowanych dwuśladów spada to nasz kraj utrzymuje się na mocnym czwartym miejscu w unijnym zestawieniu. Polskie rowery najchętniej kupują Niemcy.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Ile rowerów w ostatnich latach produkowała Polska

  • Z czego wynika spadek produkcji

  • Kto kupuje polskie rowery

Polska nadal stawia na rowery. Czwarty największy producent w UE

Polska od kilku lat znajduje się w gronie państw UE, które produkują rowery na masową skalę. Z wyliczeń Polskiego Instytutu Ekonomicznego wynika, że w latach 2015-2019 Polska wytwarzała średnio 1,12 mln dwuśladów. W ubiegłym roku produkcja spadła do 750 tys.

Pierwsze dwa miesiące 2021 r. wskazują na podobny trend. W styczniu i lutym 2021 r. wyprodukowano 154 tys. rowerów, a w analogicznym okresie w roku ubiegłym - 155 tys. Mimo spadków Polska jest i tak czwartym producentem rowerów w UE.

Z czego wynikają te spadki? Dziennik Gazeta Prawna donosi, że mniejsza produkcja to pokłosie trudności w dostępie do komponentów do rowerów sprowadzanych z Chin. Deficytowe są np. przerzutki firmy Shimano, po które bardzo często sięgają polscy producenci dwuśladów.

Poza tym Polska w dobie pandemii przesiadła się na rowery. Z badania, które Nationale Nederlanden zorganizowało w czerwcu 2020 r., wynika, że wraz z nadejściem koronawirusa co czwarty Polak sięgnął po rower. Dlaczego? Rower to w czasie pandemii dużo bardziej bezpieczny środek transportu niż zatłoczone tramwaje lub autobusy.

Moda na rowery to nie tylko polski trend - w dwuśladach zakochała się cała Europa. Jednak opóźnienia w dostawach sprawiają, że na wymarzone rowery trzeba czekać nawet kilka miesięcy. A gdy już pojawiają się w sklepach to wyprzedają się w tempie szybszym niż sportowcy na finiszu Tour de France.

Kto kupuje rowery od Polski?

Eksperci z PIE wskazują, że eksport rowerów rośnie szybciej niż całościowy wywóz towarów. Mimo tego rowery nie ogrywają aż tak kluczowej roli w ogólnym rozrachunku. Wartość eksportu rowerów w 2020 r. wynosiła ponad 1 mld zł i była o 20 proc. wyższa niż w 2019 r. Mimo tego stanowiła tylko 0,1 proc. łącznego wywozu produktów. Z roku na rok wzrasta znaczenie rowerów z silnikiem elektrycznym.

Z tym wynikiem Polska uchodzi za szóstego najważniejszego dostawcę rowerów do innych państw członkowskich UE. W kategorii eksportu rowerów elektrycznych Polska zajmuje miejsce dziewiąte.

Gdzie trafiają polskie rowery? Przede wszystkim do Niemiec, które odpowiadają za 45 proc. eksportu. Polskie rowery podbijają serca także Czechów, do których trafia 13 proc. wszystkich dwuśladów.

Specjaliści z PIE zwracają uwagę, że rowery stają się kluczowym graczem w dziedzinie transportu w całej Europie. Niektóre państwa przygotowały nawet programy dotyczące tematyki rowerowej w ramach Krajowych Planów Odbudowy i Zwiększania Odporności.

Odważne działania w tym zakresie deklaruje m.in. Belgia, która zamierza rozbudować infrastrukturę rowerową (nowe velostrady). Z kolei Włochy postawią na rozwój turystyki rowerowej, a Portugalia będzie zachęcać do zakupu rowerów elektrycznych.

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]