Nowa marka Orlenu. Jeszcze w tym roku 40 pierwszych punktów

Polski Koncern Naftowy Orlen rośnie w siłę. Kioski zmienią się nie do poznania

Polski Koncern Naftowy Orlen nie spoczywa na laurach. W 2020 r. spółka osiągnęła zysk netto rzędu ponad 3,3 mld zł przy przychodach ze sprzedaży na poziomie 86,1 mld zł. Choć oznacza to spadek o 20 proc. względem roku przedpandemicznego to Polski Koncern Naftowy Orlen przekonuje, że jest zadowolony z wyników finansowych i nie zwalnia tempa.

W poniedziałek 7 lutego prezes spółki Daniel Obajtek ogłosił szczegóły nowej inicjatywy. - W 2021 r. PKN Orlen i Ruch otworzą pierwszych 40 punktów sprzedaży detalicznej pod marką Orlen w Ruchu - zadeklarował zarządca. Docelowo ma powstać 900 oddziałów tego typu.

Możliwość rozwoju w tym segmencie to pokłosie przejęcia kontroli nad Ruchem. W listopadzie 2020 r. Polski Koncern Naftowy Orlen poinformował, że obejmuje 65 proc. akcji spółki. Pozostałymi akcjonariuszami będą PZU, PZU Życia oraz Alior Bank.

Dlaczego Orlen stawia na podbój rynku detalicznego? - Detal dla Orlenu jest bardzo ważnym pionem uzyskiwania dochodów i z roku na rok uzyskuje coraz lepsze wyniki - oznajmił Obajtek na konferencji prasowej.

Dzięki marce Orlen w Ruchu spółka zamierza wzmacniać sprzedaż pozapaliwową. Warunki do rozwoju są świetne, ponieważ Ruch posiada wiele punktów sprzedaży w dogodnych lokalizacjach. - Orlen nie schodzi z kolportażu prasy. Orlen będzie rozwijał kolportaż prasy, ale to wymaga pewnego procesu optymalizacji, łączenia kolportażu, pewnej wspólnej logistyki, tak byśmy mogli to zoptymalizować - powiedział Obajtek.

Po ingerencji Orlenu kioski przejdą gruntowną modernizację . Mają to być przestronne, nowoczesne punkty z gastronomią, prasą i drobnymi produktami. „Nasze plany wpisują się w globalne trendy w handlu i oznaczają wymierne zyski”, czytamy w poście prezesa Orlenu na Twitterze.

Orlen walczy o nowych klientów i wytacza wojnę Paczkomatom

Uruchomienie punktów detalicznych to nie jedyne plany rozwojowe spółki na ten rok. Interia donosi, że we wrześniu 2021 r. ma zostać oddana do użytku usługa Orlen Paczka , która obejmuje maszyny paczkowe, ale także punkty do nadawania i odbierania przesyłek . Według wstępnych założeń pakunek ma docierać do klienta maksymalnie drugiego dnia po nadaniu.

W tym roku Orlen zamierza postawić 500 własnych automatów paczkowych, a za 2,5 roku ma być ich już 2 tys. Maszyny będą zlokalizowane na stacjach benzynowych Orlenu i przy niektórych punktach Orlen w Ruchu.

Na całą detaliczną ekspansję Orlen zamierza przeznaczyć ok. 11 mld zł do 2030 r. Dzięki temu spółka chce poprawić EBITDA segmentu detalicznego do ok. 5 mld zł w skali roku. Plany koncernu są tak ogromne, że wykraczają poza granice państwa. - Nie będziemy rozwijać detalu tylko w kraju, ale i poza granicami. Ale przecież chodzi nie tylko o zakup oderwanej sieci. Stacje paliw mają sens tylko wtedy, gdy zapina się do nich całą logistykę - stwierdził prezes koncernu.

Niewykluczone, że Orlen pochyli się także nad ofertą zakupu 120 stacji na Słowenii, którą przedłożyła słowacka spółka OMV. - Analizujemy wszystkie oferty, które pojawiają się w regionie, gdzie mamy możliwość dostaw paliwa. Kierunek południowej Europy jest ciekawy - podsumował Obajtek.