Polski ład będzie kosztował ekstremalnie dużo. Pieniądze na to wszystko trudno znaleźć

Polski Ład z ogromem kosztów

Polski Nowy Ład został ogłoszony w sobotę i już wzbudza ogrom emocji. Zjednoczona Prawica chce wyższej kwoty wolnej od podatku podniesionej do 30 tys. złotych, emerytur bez podatku, a nawet dofinansowań do mieszkań. Ze wstępnych wyliczeń wynika, że sama reforma kwoty wolnej od podatku będzie kosztować między 20 a 60 mld złotych.

Obietnice są dalekosiężne, ale czy starczy na to pieniędzy i kto za nie zapłaci? Jak się okazuje, część środków na Polski Ład przewiduje 770 mld złotych z unijnego Funduszu Odbudowy, ale powstaje pytanie: Co dalej?

Jarosław Gowin, wicepremier i minister rozwoju i technologii w rozmowie z Business Inisder podkreślił, że w większości środki będą pochodziły z unijnego Funduszu Odbudowy, dzięki któremu Polska ma zyskać 770 mld złotych. Wskazał także na szybki rozwój gospodarczy państw Unii Europejskiej, ale podkreślił, że ma świadomość tego, że Polska nie może wciąż się zadłużać.

Z informacji na stronie internetowej resortu wynika, że średni roczny koszt Polskiego Ładu to 72,4 mld złotych, a to do 2030 r. daje sumę 651,6 mld złotych. Jarosław Gowin podkreślił, że jest to program długofalowy, a same inwestycje da się w pewien sposób zbilansować.

Polski Ład, czyli kosztowne reformy

Na Polskim Ładzie stracą samozatrudnieni - punktują eksperci i wskazują, że rząd zlikwiduje ryczałtowe płacenie składki zdrowotnej i możliwość odliczenia jej od podatku. - Do tej pory system podatkowy w Polsce był degresywny. Teraz wyrównujemy te dysproporcje - tłumaczy wicepremier i dodaje, że w zamian za to otrzymają wyższą kwotę wolną od podatku i podniesienie II progu podatkowego.

Business Insider wskazuje, że Polski Ład rodzi wielkie państwo opiekuńcze i wymienia: Rodzinny Kapitał Opiekuńczy w wys. 12 tys. złotych, gwarancje bankowe przy kredytach hipotecznych, a nawet wkłady do modernizacji mieszkań.

Jarosław Gowin uważa, że nie jest to państwo opiekuńcze, a postulaty zaciągnięte z nauki wolnego rynku. Dodaje, że polska gospodarka zaczyna się od ludzi i największym jej zagrożeniem jest kryzys demograficzny. W związku z tym rząd chce rozwijać mieszkalnictwo w Polsce i tym samym zachęcić ich do posiadania dzieci.

Eksperci zauważają, że Polski Ład przyniesie głównie więcej wydatków klasie średniej, a to ona przede wszystkim daje nowe miejsca pracy i zatrudnienie Polakom. Spłaszczenie struktury ekonomiczno-społecznej to rozwiązanie, które przyświeca Polskiemu Ładowi w przypadku rozwiązań fiskalnych.

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]