Polskie niebo czarne od ptaków. Nie powinno ich tam być - co się dzieje?
W ostatnich tygodniach wielu mieszkańców Polski mogło zauważyć zjawisko, które zazwyczaj kojarzy się z późnym latem lub wczesną jesienią - klucze dzikich ptaków, takich jak gęsi czy żurawie, przelatujące nad naszym krajem. Co jednak ciekawe, ptaki te powinny już dawno odlecieć na zimowiska w cieplejszych krajach, takich jak Hiszpania, Francja czy regiony Morza Śródziemnego. Co zatem, i dlaczego, się dzieje?
Dlaczego ptaki migrują?
Migracje ptaków to naturalne zjawisko, które związane jest przede wszystkim z dostępnością pożywienia oraz warunkami klimatycznymi. W okresie jesiennym, kiedy w Europie Środkowej zaczyna się ochłodzenie, wiele gatunków ptaków odlatuje na południe i zachód, gdzie łatwiej jest przetrwać zimę. Dzikie gęsi, żurawie, bociany czy jaskółki to tylko niektóre z przykładów ptaków migrujących.
Klucze dzikich ptaków, które lecą w charakterystycznym kształcie litery "V", są znakiem rozpoznawczym tej corocznej podróży. Ptaki lecące w takim szyku oszczędzają energię, ponieważ ptak znajdujący się na czele klucza wytwarza prądy powietrzne, które ułatwiają lot kolejnym osobnikom. Zazwyczaj w Polsce migracje te obserwuje się w sierpniu i wrześniu, kiedy ptaki przygotowują się na długą drogę na zimowiska. Jednakże, w ostatnich latach zjawisko to nie zawsze przebiega zgodnie z wcześniejszymi wzorcami.
Zobacz też: Stadiony opustoszeją. Polacy mają powód, żeby je omijać
Młodzi ludzie ustawią się w kolejce po etat na Poczcie. To nowy pomysł państwowego gigantaDlaczego ptaki przylatują lub pozostają w Polsce na zimę?
Jednym z głównych powodów, dla których dzikie gęsi i żurawie, zamiast odlatywać, pozostają lub wracają do Polski, są zmiany klimatyczne. W ostatnich dekadach zimy w naszym kraju stają się coraz łagodniejsze, a temperatury nawet w styczniu i lutym przypominają bardziej jesień niż zimę. Takie warunki powodują, że ptaki nie muszą podejmować długich i wyczerpujących podróży na południe czy zachód Europy, gdzie normalnie migrują w poszukiwaniu cieplejszego klimatu.
Wielu Polaków w ostatnim czasie mogło zaobserwować klucze dzikich gęsi i żurawi przemieszczających się po polskim niebie w różnych kierunkach - zarówno z północy na południe, jak i z zachodu na wschód. Jest to bezpośrednia konsekwencja utrzymujących się wysokich temperatur, które umożliwiają ptakom pozostanie na terenie naszego kraju. W efekcie ptaki migrują w granicach Polski, przenosząc się z chłodniejszych wschodnich regionów kraju na cieplejsze zachodnie województwa, gdzie warunki do przezimowania są korzystniejsze.
Dzika gęś i żuraw coraz częściej pozostają zimą w kraju
Dzikie gęsi od dawna kojarzą się z migrującymi ptakami, które opuszczają Polskę na przełomie sierpnia i września, udając się na południe Europy. Jednak w ostatnich latach, coraz częściej można obserwować te ptaki w Polsce nawet w środku zimy. Jest to bezpośredni efekt ocieplenia klimatu, który nie zmusza gęsi do podejmowania dalekich podróży. Obserwacje pokazują, że te ptaki coraz częściej stacjonują na południu i zachodzie Polski, gdzie klimat jest najbardziej sprzyjający ich zimowaniu.
Niektóre ptaki przylatują do Polski z zachodnich części Europy, co może wydawać się niecodzienne. Jednak w sytuacji, gdy na zachodzie kontynentu pojawiają się niespodziewane ochłodzenia, ptaki wybierają Polskę jako bezpieczne miejsce na przeczekanie najtrudniejszych warunków pogodowych. Co więcej, wiosna dla tych ptaków zaczyna się wcześniej, dzięki czemu mają lepsze warunki do rozmnażania.
Żurawie, podobnie jak dzikie gęsi, to ptaki, które w normalnych warunkach powinny opuszczać Polskę w październiku i listopadzie, udając się w kierunku Niemiec, Francji czy Hiszpanii. Od kilku lat jednak odloty żurawi ulegają opóźnieniu, a niektóre z nich decydują się zimować w Polsce. W szczególności dotyczy to ptaków ze wschodniej części kraju, które zamiast kierować się na zachód Europy, przenoszą się jedynie nad zachód Polski, gdzie zimy są łagodniejsze. Wiele z tych ptaków decyduje się zostać w kraju, gdyż warunki do zimowania są wystarczająco korzystne.
Ubiegła zima była kolejnym przykładem tej tendencji - widywano żurawie nawet w styczniu i lutym, co wcześniej było rzadkością. W miarę jak klimat staje się coraz cieplejszy, takie sytuacje będą się powtarzać coraz częściej, a żurawie mogą na stałe zagościć w Polsce także w miesiącach zimowych.
Migracje wewnątrz kraju: niecodzienny widok
Wahania temperatur sprawiają, że ptaki, które zwykle przelatują przez Polskę w trakcie migracji na zachód lub południe, teraz przemieszczają się w różnych kierunkach w granicach naszego kraju. To tłumaczy, dlaczego klucze dzikich ptaków można obserwować w locie zarówno z północy na południe, jak i na zachód czy wschód. Ptaki przemieszczają się w poszukiwaniu optymalnych warunków do przetrwania zimy, reagując na lokalne zmiany temperatur i warunki pogodowe.
Wcześniej takie zjawiska były sporadyczne, ale obecnie stają się coraz bardziej powszechne, zwłaszcza w ostatnich 10 latach, kiedy zimy w Polsce są wyraźnie łagodniejsze. Jeśli trend ocieplenia klimatu się utrzyma, takie migracje w obrębie Polski będą się powtarzać coraz częściej, a ptaki migrujące będą rzadziej opuszczać nasze granice.