Ponad 90% zachodnich firm nie opuściło Rosji. Robią interesy, nie zwracając uwagi na politykę
Według belgijskiej gazety „Het Laatste Nieuws” prawie 92% firm zachodnich (w tym państw z G7 oraz Unii Europejskiej) nie opuściło Rosji i nadal prowadzi tam swoją działalność.
Powszechne myślenie, że większość firm amerykańskich i europejskich uciekła z Rosji po rozpoczęciu wojny, która toczy się już prawie rok, jest błędne. Jak się okazało jest to mit.
Według analizy Belgów, jest zupełnie inaczej. Tylko 8,5% firm z USA i UE nie ma już w Rosji. Ogromna większość(91,5%) jest na miejscu, nadal handluje i robi interesy z Rosją.
Dane przedstawiające te mocno zaskakujące dla wielu osób wyniki są efektem pracy analityków z uniwersytetu w St.Gallen oraz szkoły biznesu IMD w Lozannie.
Po przeprowadzeniu badania, naukowcy wyliczyli, że przed wojną w Rosji funkcjonowało ponad 1,4 tysiąca firm z krajów UE i G7.
„Wydaje się, że zachodni decydenci oraz duży biznes nie są zgodni w ocenie konieczności wycofania się z Rosji” – twierdzą autorzy badań.
Biznes zignorował politykę i polityków, dla biznesmenów najważniejsze jest przetrwanie ich własnych firm oraz realizowanie zysków. Poza kilkoma rzucającymi się w oczy wielkimi graczami (np. McDonald's), przedsiębiorcy w zasadzie zignorowali patriotyczne apele rządów zachodnich państw wywołane silnymi emocjami (które już znacząco opadły) zaraz po rozpoczęciu wojny.
Większość zachodnich firm, które uciekły z Rosji to firmy państwowe.
Jeżeli firmy prywatne nie wycofały się w okresie poprzednich 10 miesięcy, kiedy presja była gigantyczna, mało prawdopodobne jest, że zrobią to w bliskiej przyszłości.