Popularna drogeria zamyka sklepy. Znamy powody
Popularna drogeria likwiduje sklepy, które nie przynoszą korzyści. Sieć jest jedną z największych i najdłużej działających na rynku kosmetycznym. Powodem takiej decyzji jest silna konkurencja. Przedstawiamy szczegóły.
Popularna drogeria zamyka sklepy
Sieć drogerii Natura jest jedną z największych i najdłużej działających na polskim rynku kosmetycznym. Teraz Natura boryka się z niemałymi kłopotami i zamyka niektóre ze swoich punktów. Pod koniec ubiegłego roku popularna drogeria miała 252 sklepy, a teraz możemy zrobić zakupy w około 230 miejscach.
Zobacz także: Wyrzucisz to do śmieci i zapłacisz nawet 5 tys. zł. Mandatu można uniknąć
Zacznie się już jutro w Pepco. Hitowe produkty kupisz za groszeWiadomo, dlaczego znana sieć likwiduje sklepy
Oprócz drogerii Natura, na polskim rynku kosmetycznym działają również sieci, takie jak Rossmann czy Hebe, które są mocną konkurencją dla Natury. To jednak nie jedyny powód, przez który drogeria zamyka swoje sklepy.
Przyczyniła się do tego bowiem również rosnąca popularność zakupów internetowych. Do tego dochodzą koszty prowadzenia działalności, które też nie są sprzyjające. Wszystko to doprowadziło do konieczności likwidacji wielu punktów.
Popularny punkt w Warszawie do zamknięcia
Przez rosnące koszty firma podjęła działania w zakresie renegocjacji czynszów i postanowiła kontynuować program minimalizacji zużycia energii. Drogeria Natura w najbliższym czasie chce zlikwidować kolejne placówki. Ostatnio zamknięty został nawet popularny punkt, który znajdował się przy stacji Metro Centrum w Warszawie.
Decyzja o zamknięciu sklepu Natura przy stacji Metro Centrum w Warszawie była dla nas bardzo trudna i długo odwlekaliśmy ją w czasie. Niestety, rosnące koszty wynajmu oraz brak możliwości renegocjacji warunków zmusiły nas do tego kroku - przekazał wiceprezes ds. operacyjnych spółki Natura Edward Komendacki, cytowany przez wiadomoscikosmetyczne.pl.