BiznesINFO.pl Energetyka Potężne uderzenie Zachodu w Rosję. Będą nowe limity cen na produkty z ropy
domena publiczna

Potężne uderzenie Zachodu w Rosję. Będą nowe limity cen na produkty z ropy

12 stycznia 2023
Autor tekstu: Kasper Starużyk

Kraje Zachodu planują lada chwila rozszerzyć sankcję na Kreml, czego objawem ma być wprowadzenie limitów cenowych na produkty ropopochodne z Rosji. Po ustaleniu limitów cenowych na rosyjską ropę, ten krok ma jeszcze mocnej zmniejszyć dochody Rosjan.

O planie znacznego rozszerzenia limitów cenowych nałożonych na rosyjską ropę przypomina amerykański dziennik "The Wall Street Journal". Nowe limity cenowe na produkty ropopochodne mają zacząć obowiązywać od 5 lutego 2023 r., co zostało dogadane przez UE, grupę G7 i Australię jeszcze w ubiegłym roku. Limit cenowy na rosyjską ropę sprowadzaną drogą morską ustalono wtedy na 60 dol. za baryłkę, a zaczął on obowiązywać od 5 grudnia 2022 r.

Rosja liczy straty z powodu limitów cenowych

Podczas odbywającego się w środę posiedzenia rządu, w którym uczestniczył również Władimir Putin, wicepremier Federacji Rosyjskiej Aleksander Nowak powiedział, że ograniczenia nie spowodowały spadku eksportu rosyjskiej ropy.

Co innego, jeśli chodzi o zarobek ze sprzedaży. Tutaj Nowak przyznał, że fakt dużo niższej ceny rosyjskiej ropy w stosunku do światowego benchmarku (25 dol. różnicy pomiędzy ropą Brent i ropą Urals). Ropa Urals we wtorek kosztowała poniżej 50 dol., podaje Puls Biznesu.

O znacznych stratach finansowych Rosjan donosi również Reuters, powołując się na urzędnika Departamentu Skarbowego USA.

Nadzieja Rosji w Chinach

12 stycznia cena ropy wzrosła o 1 proc., podaje również Reuters. Ma to związek z optymizmem wobec planów Chin, co do większej konsumpcji ropy. To z kolei ma nastąpić dzięki odwołaniu przez Chiny części ograniczeń związanych z pandemią COVID-19.

Rosja jest największym eksporterem ropy do Chin, chociaż surowiec wysyła głównie drogą lądową. Jeżeli Chiny zwiększą import ropy, zyski Rosji z pewnością się zwiększą, choć wcale nie musi to oznaczać sporego wzrostu cen za baryłkę ropy Urals.

Obserwuj nas w
autor
Kasper Starużyk

Redaktor naczelny Biznesinfo. Wcześniej w Bankier.pl, gdzie zajmował się wyszukiwaniem najciekawszych informacji gospodarczych z Polski i świata. Dziennikarską pasję odkrył na festiwalu reklamowym Golden Drum w Słowenii. Absolwent ekonomii na wydziale prawa, administracji i ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego i międzynarodowych stosunków gospodarczych Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, a także copywritingu w Szkole Mistrzów Reklamy. Miłośnik historii Hanzy i Morza Bałtyckiego.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: Dariusz.dziduch@iberion.pl
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat