Zbliża się koniec wdrażania PPK. Przed Polakami trudna decyzja

System PPK czeka na decyzję kolejnych obywateli

Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK) wystartowały 1 lipca 2019 r. Jest to dobrowolny program oszczędzania na poczet przyszłej emerytury, do którego dokłada pracodawca (1,5 proc. wynagrodzenia), pracownik (2 proc.) oraz państwo (250 zł w ramach wpłaty powitalnej i 240 zł w ramach dopłaty rocznej).

Liczba uczestników, którzy wybrali ten sposób oszczędzania jest szacowana na 1,7 mln. Już niebawem ten krąg może się rozszerzyć. Interia donosi, że w kwietniu mija termin zawierania umów o prowadzenie PPK przez jednostki sektora finansów publicznych. Z kolei w maju decyzję o uczestnictwie w programie będą musiały podjąć najmniejsze firmy, które zatrudniają do 19 pracowników. To najliczniejsza grupa licząca ok. 6 mln osób.

PPK coraz mocniejsze. Oszczędności liczone w miliardach

Na koniec lutego PPK osiągnęły wartość 3,7 mld zł, co oznacza skok o 9 proc. Ten wzrost to zasługa pracowników, którzy przystąpili do programu w drugim i trzecim etapie i otrzymali 240 zł dopłaty rocznej od państwa. Nie bez znaczenia były także wpłaty pracodawców i pracowników.

Według oficjalnych wyliczeń portalu analizy.pl jeden uczestnik PPK, który zarabia średnią krajową, w ciągu 12 miesięcy w 2020 r. odłożył w ramach systemu 1450 zł. Jednak na jego koncie pod koniec roku było od 2639 zł do 2872 zł w zależności od grupy funduszy. Środki wzrosły z 82 proc. do 98 proc. Zwiększył się także udział wypracowany przez same fundusze zarządzające PPK - z 7,7 proc. do 13,4 proc.

Z kolei w styczniu 2021 r. wynik wszystkich ujętych grup od FZD 2025 do FZD 2065 wyniósł 0,2 proc. Najlepszy fundusz zarobił 2,2 proc., a najsłabszy fundusz zanotował stratę 1,7 proc. W lutym ubytki były znikome dzięki spadkowi cen obligacji skarbowych o dłuższym terminie do wykupu.

Czołówka rankingu aktywów PKK bez zmian. Niektóre instytucje odnotowały pokaźne wzrosty

Które instytucje mają największe aktywa PPK? Na czele stawki widnieje PKO TFI. Udział w rynku tego podmiotu nie zmienił się między styczniem a lutym 2021 r. (33,9 proc.), choć aktywa wzrosły (z 1 052,4 mln zł do 1 143,4 mln zł).

Na drugim miejscu plasuje się TFI PZU z aktywami rzędu 473,2 mln zł (w styczniu 437,2 mln zł) i udziałem 14 proc. (w styczniu 14,1 proc.). Podium zamyka Nationale Nederlanden PTE, które posiada aktywa o wartości 459,6 mln zł. Udział w rynku tej instytucji jest szacowany na 13,6 proc. (w styczniu 13,5 proc.)

Dużo szybszą dynamikę wzrostów można zaobserwować u podmiotów znajdujących się na dalszych pozycjach. Największy skok odnotował Skarbiec TFI - aż o 15 proc. Dobry wynik zarejestrował także Pekao TFI - wzrost o 10 proc. Mimo wzrostów nie należy spodziewać się radykalnych przetasowań na czele stawki.

Ile pieniędzy trafi w tym roku do PPK? Szacunki są rozbieżne i wahają się między 6 a 8 mld zł. W styczniu do funduszy trafiło 300 mln zł. W marcu konta uczestników PPK zwiększyły się o 216 mln zł dzięki dopłacie rocznej z Funduszu Pracy.

Program PPK jest skierowany do ok. 11,5 mln Polaków, którzy pracują zarówno na podstawie umowy o pracę, jak i umowy zlecenie. Głównym celem systemu jest zapewnienie środków, do których użytkownik uzyska dostęp dopiero po ukończeniu 60 r.ż. W wyjątkowych sytuacjach będzie mógł wypłacić pieniądze wcześniej. Zaletą tego sposobu oszczędzania jest fakt, że kapitał zgromadzony na PPK jest prywatny i będzie podlegał dziedziczeniu, co stanowi podstawą różnicę względem oszczędności trzymanych na koncie w ZUS.