PPK: jest możliwość obniżenia składki. Wiemy kto może skorzystać

PPK z niższą składką

Program PPK zakłada, że najgorzej zarabiający mogą odprowadzać składki na poziomie zaledwie 0,5 proc.pensji. Podniesienie płacy minimalnej do poziomu 2800 zł spowoduje, że dużo większa liczba osób będzie musiała zaliczyć się do grona "najgorzej zarabiających", czyli pobierających pensję w wymiarze najniższej krajowej. Spowodowane jest to w dużej mierze tym, że znaczna część firm nie planuje podwyżek pensji poza wskazane przez rząd minimum. Z drugiej wiele osób, które teraz zarabiają więcej niż tegoroczna najniższa krajowa będą mogły również obniżyć swoje składki PPK. Jak?

Zgodnie z programem PPK składka odprowadzana przez pracownika wynosi standardowo 2 proc. sumy wynagrodzenia, jednak osoby gorzej sytuowane mogą ją obniżyć do 0,5 proc. Kogo to dotyczy? Zapisy o PPK mówią, że prawo do niższej składki mają ci pracownicy, których suma wynagrodzeń nie przekracza 1,2-krotności minimalnego wynagrodzenia. Jeżeli projekt rządu o podniesieniu najniższej krajowej do 2800 zł brutto uzyska parlamentarną aprobatę i zostanie wprowadzony w życie, wówczas o obniżeniu składki na PPK mogą wnioskować wszyscy, którzy w 2021 będą pobierali pensje nie wyższe niż 3360 zł brutto.

Premie w PPK, nawet przy niższych składkach

Jest to świetna opcja dla wszystkich, którzy ciągle zastanawiają się nad dołączeniem do PPK ze względu na niskie zarobki. Obniżenie składki do 0,5 proc. spowoduje, że składka stanie się praktycznie nieodczuwalna. Co więcej - obniżenie składki pracowniczej PPK nie obniża składki pracodawcy. Nawet jeżeli zdecydujemy się wpłacać na nasze konta mniej pieniędzy, to pracodawca jest prawnie zobowiązany do dopłacania do naszych oszczędności 1,5 proc. wypłaty. Państwo również będzie dorzucało swoją pulę w pełnym wymiarze - 250 zł wpłaty powitalnej i 240 zł wpłaty rocznej, pod warunkiem uzyskania na koncie PPK 588 zł. Tegoroczny limit jaki musimy uzbierać na naszych kontach to 546 zł.

Pracownicze Plany Kapitałowe to wprowadzony w 2017 roku program zachęcających Polaków do oszczędzania pieniędzy na przyszłe emerytury. Zgodnie z założeniami PPK zarówno pracodawca, jak i pracownik odprowadzają składki. Pracownikowi z comiesięcznego przelewu potrącane są składki w wysokości 2 proc. - z możliwością dobrowolnego rozszerzenia do 4 proc. Pracodawca ze swojej strony dopłaca 1,5 proc. wynagrodzenia - z możliwością rozszerzenia do 4 proc. Swoją działkę dorzuca też państwo. Na start dostajemy na konta 250 zł wpłaty powitalnej. Po każdym roku na nasze konto trafia dodatkowe 240 zł premii rocznej.

Czym jest PPK

Uczestnictwo w PPK jest po stronie pracownika dobrowolne, jednak należy pamiętać, że jest on zapisywany do programu z automatu. Jeżeli chcemy zrezygnować, musimy złożyć odpowiedni wniosek. Środki zgromadzone na kontach będą wypłacane po przekroczeniu 60 roku życia w formie jednorazowej wypłaty stanowiącej 25 proc. kwoty oraz 120 rat (10 lat) stanowiących 75 proc. pozostałej kwoty. Jeżeli zdecydujemy się wypłacić środki przed 60. urodzinami, wówczas tracimy wszystkie wpłaty od państwa oraz 30 proc. wpłat pracodawcy. Pieniądze można również pobrać na zakup mieszkania w celu pokrycia wkładu własnego (z obowiązkiem zwrotu wpłaconej kwoty) oraz na leczenie siebie lub najbliższych (bez obowiązku zwrotu kwoty).

Pracodawca zatrudniający powyżej 250 osób musi dołączyć do PPK obowiązkowo. W tym roku do obowiązku uczestnictwa w PPK zostały włączone małe i średnie firmy - muszą one do końca listopada wybrać instytucję, która poprowadzi ich PPK.