Polacy tracą pracę. Będzie jeszcze więcej zwolnień
Pracy będzie mniej, a na rynku pojawi się większa liczba bezrobotnych. Specjaliści nie mają złudzeń, stopa bezrobocia w Polsce może osiągnąć nawet 7-8 proc. Tak źle nie było od dawna. Przyczyną jest kryzys wywołany koronawirusem i spadkiem obrotów w wielu branżach. O swoje posady powinni także drżeć urzędnicy.
Pracy mniej
Kryzys na rynku pracy już daje się we znaki, ale to niestety dopiero początek. Jak wskazuje Sławomir Dudek, główny ekonomista Pracodawców RP cytowany przez Rzeczpospolitą, największe skutki i prawdziwą skale spustoszenia wywołanego pandemią poznamy po przeanalizowaniu danych za IV kwartał 2020 roku, a także po pierwszych miesiącach 2020 r. Jak czytamy w serwisie Money.pl, kłopoty na rynku obejmują kolejne branże. Najmocniej cierpią turystyka i transport, jednak cień pada na kolejne sektory. Dobrych wiadomości nie mogą się spodziewać pracownicy i pracodawcy w branży budowlanej oraz montażowej.
Ponadto jak podnosi portal, zwolnienia szykują się w sieciach handlowych. Z zapowiedzi wynika, że część pracowników już wkrótce otrzyma wypowiedzenia między innymi od Carrefoura, Hebe, Tesco, czy Auchan. Z lektury dowiadujemy się, że zwolnienia są również planowane w urzędach. Pandemia pokazała, że jednostki są w stanie działać sprawnie nawet w pomniejszonym składzie.
<