GUS: Na jedną ofertę pracy aż 12 bezrobotnych
Praca w Polsce to wciąż newralgiczny temat. Jak podał Główny Urząd Statystyczny, na koniec marca 2019 roku wciąż pozostawało wiele niezatrudnionych długotrwale osób. Do 30. roku życia liczba ta wynosiła 25,5 tys. ludzi, ale już do 50. roku życia mówimy o 264,9 tys. osób.
Aż 26,9% ogółu bezrobotnych zarjeestrowanych w urzędach stanowiły osoby powyżej 50. roku życia. Zgodnie z danymi GUS, które przekazał Bankier.pl, najwięcej bezrobotnych po pięćdziesiątce było w trzech województwach - dolnośląskim, opolskim oraz łódzkim.
Praca szuka człowieka? Nie, to ludzie szukają pracy
Dolnośląskie i kujawsko-pomorskie to województwa, gdzie najwięcej bezrobotnych pobiera zasiłki. W sumie spośród wszystkich bezrobotnych w kraju zasiłki co miesiąc pobiera 21 tys. spośród nich.
GUS nie podaje ile spośród Polaków bez pracy pobiera 500 plus, ale wiadomo, że 202,2 tys. bezrobotnych posiada chociaż jedno dziecko do 6. roku życia.
Wraz z końcem marca średnia liczba osób przypadających na jedno stanowisko pracy wynosiła 12 bezrobotnych. To o jedną osobę więcej niż przed rokiem, kiedy średnia wynosiła 11 osób. Najlepsza sytuacja była w Wielkopolsce, na Pomorzu i województwie łódzkim, gdzie liczba ta wahała się od 6 do 10 osób. Najgorzej zaś było w województwach podkarckim, lubelskim i świętokrzyskim. Tam bezrobotnych na jedną ofertę pracy było od 24 do aż 28 osób.