Prąd, gaz, czy wywóz śmieci. Za to wszystko przyjdzie nam zapłacić więcej w 2021 roku. Ile?
Podwyżka comiesięcznych opłat może w tym roku poważnie nadszarpnąć finanse gospodarstw domowych. Już teraz część z nas płaci więcej za prąd i wywóz śmieci. To jednak nie koniec. Na horyzoncie już jawią się wyższe opłaty za gaz i ogrzewanie.
Z tego artykułu dowiesz się:
Jaka jest podwyżka opłat za wywóz śmieci w Warszawie
O ile wzrosną opłaty za gaz
Dlaczego stawki za ogrzewanie mają być wyższe
Podwyżka goni podwyżkę. Drożyzna, na której tracą rodziny
Podwyżka na rachunku nie należy do najbardziej przyjemnych widoków. Z wyższymi opłatami musi zmagać się w tym roku większość polskiego społeczeństwa. W ostatnim czasie podwyżka dotknęła warszawiaków, którzy płacą więcej za wywóz śmieci.
Nowe zasady, które obowiązują od 1 kwietnia 2021 r., uzależniają stawkę od zużycia wody. Do tej pory opłata była wyliczana od lokalu. Osoby w mieszkaniach płaciły 65 zł, a w domach jednorodzinnych - 94 zł. Teraz ich rachunki są niekiedy wyższe nawet o kilkaset złotych.
Według nowego przelicznika za 1 m sześc. zużytej wody trzeba zapłacić 12,73 zł. Opłata osób, które mieszkają w nieruchomościach bez liczników jest naliczana za 4 m sześć. wody w przeliczeniu na jednego lokatora. Na takiej konstrukcji tracą przede wszystkim gospodarstwa wieloosobowe. Czteroosobowa rodzina musi przekazywać ok. 200 zł za wywóz odpadów. To trzy razy więcej niż dotychczas.
Są jednak również beneficjenci nowego systemu ściągania opłat. Portal money.pl podaje, że podwyżka ominie przede wszystkim pary i osoby, które mieszkają same. Zakładając, że jeden lokator zużywa 4 m sześc. wody miesięcznie, musi teraz płacić ok. 51 zł. To o 14 zł mniej niż dotychczas.
Podwyżka cen gazu już w przyszłym miesiącu
Podwyżka już niebawem uderzy również w obywateli, którzy pobierają gaz od PGNiG Obrót Detaliczny. W ubiegłym tygodniu Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził bowiem zmianę taryfy. Uśredniona podwyżka ma wynosić 5,6 proc. Nowy cennik będzie obowiązywał od 1 maja do 31 grudnia 2021 r.
Kto najbardziej odczuje zmiany? Obywatele, którzy używają gazu np. do ogrzewania domów. Są to odbiorcy z grupy taryfowej W-3.6, którzy będą musieli zapłacić o 8,80 zł więcej. Od maja do grudnia podwyżka wyniesie zatem 70,40 zł, pod warunkiem że średnie zużycie gazu w kraju będzie wynosiło 22054,64 kWh rocznie.
Podwyżka nie ominie również odbiorców z grupy W-1.1, czyli tzw. kuchenkowiczów, którzy używają gazu tylko w kuchenkach. Jeżeli zużycie gazu w kraju będzie oscylowało na poziomie 1157,3 kWh to miesięczna opłata wzrośnie o 46 gr. Do końca roku trzeba będzie zapłacić o 3,68 zł więcej.
Bardziej dotkliwa podwyżka obejmie osoby, które poza kuchenką wykorzystują gaz także do podgrzewania wody. W skali miesiąca opłata wzrośnie o 2,88 zł, przy założeniu, że średnie zużycie gazu w kraju będzie wynosiło 7127,77 kWh. Do końca grudnia odbiorcy będą musieli przekazać dodatkowe 23,04 zł.
Podwyżka cen prądu, a za chwilę także cen ogrzewania
Podwyżka, która już śrubuje miesięczne rachunki, to wzrost cen energii elektrycznej. Wszystkiemu winna jest nowa opłata mocowa, która dołączyła do katalogu obowiązkowych należności 1 stycznia 2021 r. Również i w tym przypadku podwyżka najbardziej dotyka rodziny z dziećmi.
Stawka opłaty mocowej jest uzależniona od ilości zużytej energii elektrycznej. Każdy, kto zużywa mniej niż 500 kWh musi zapłacić 1,87 zł miesięcznie. Przy zużyciu w przedziale 500-1200 kWh opłata mocowa wzrasta do 4,48 zł. Z kolei odbiorca, który wykorzystuje od 1200 kWh do 2800 kWh energii musi liczyć się z koniecznością przekazania 7,47 zł. Najwięcej zapłaci obywatel, który zużywa ponad 2800 kWh energii – 10,46 zł.
Zatem czteroosobowa rodzina, która zużywa między 2600 a 5500 kWh energii zapłaci w skali roku o ponad 125 zł więcej. Dodając do tego należność za wywóz śmieci rzędu 200 zł i 70 zł w ramach opłaty za gaz, łączna podwyżka wyniesie aż 395 zł.
A to jeszcze nie koniec drenażu polskich portfeli. Wszystko wskazuje na to, że czeka nas także podwyżka stawek za ogrzewanie. Według doniesień Dziennika Gazety Prawnej Ministerstwo Klimatu i Środowiska jest już na ostatnim etapie prac nad nowelizacją tzw. rozporządzenia taryfowego, które pozwoli firmom ciepłowniczym zmodyfikować stawki z uwagi na drastyczny wzrost kosztów zakupu praw do emisji dwutlenku węgla. Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że należy spodziewać się wzrostu cen rzędu 5-10 proc. Co jeszcze w tym roku przygotuje dla nas rząd?
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]
