Wszyscy kierowcy z prawem jazdy zapłacą wiecej. Szykujcie się na kolejny wydatek
Prawo jazdy wyrabia się przede wszystkim w celach użytkowych. To bardzo praktyczny "gadżet", który uprawnia nas do prowadzenia pojazdów - najczęściej kategorii B, czyli przede wszystkim samochodami o całkowitej masie dopuszczalnej do 3,5 tony. W ostatnim czasie samo wyrobienie prawa jazdy zdrożało.
Mowa tutaj nie o rosnących cenach w szkołach nauki jazdy, ale o badaniach lekarskich, których cenę zwiększono z 50 złotych aż czterokrotnie do 200 złotych. To właśnie koszt badania lekarskiego jest kluczowy we wtórnym opłaceniu prawka. Po co jednak opłacać je po raz kolejny, skoro już je mamy? Okazuje się, że dokument trzeba będzie wymienić, a zrobić to będą musieli nawet ci, którzy prawo jazdy otrzymali bezterminowo.
Prawo jazdy do wymiany. Koszt uderzy po kieszeni
Prawo jazdy uzyskane przed 2015 rokiem były przyznawane bezterminowo, a później wydawano prawko na okres 15 lat. Niestety, nawet i ono będzie musiało zostać wymienione w okresie 2028 - 2033, a wydane podczas procesu nowe prawko będzie już miało 15-letni okres obowiązywania. Dlaczego jednak wymieniać dokument? Wszystko za sprawą wprowadzenia nowego wzoru dokumentu 4 marca 2019 roku, z którego za sprawą wyroku Trybunału Konstytucyjnego zniknął adres kierowcy.
Prędzej czy później więc czeka to każdego posiadacza - niektórych prędzej, jeśli zmienią się ich dane, a innych później, jeśli dotrwają do okresu końca ważności dokumentu. Jak podaje Gazeta Pomorska, koszt wymiany, który trzeba będzie zapłacić za nowe prawo jazdy to około 300 złotych. Na tę kwotę składają się zasadniczo trzy opłaty: 100 złotych za sam dokument, 50 groszy to opłata ewidencyjna i 200 złotych, co stanowi koszt badań lekarskich.
Nie zapomnijmy też o wydatkach "towarzyszących". Dojazd do urzędu w zasadzie też kosztuje, ale mowa przede wszystkim o koszcie wyrobienia nowych, aktualnych zdjęć do prawa jazdy. Te muszą mieć rozmiar 35 x 45 mm.