Proboszcz pokazał rachunki. Polska parafia ujawniła ile zebrano na tacę
Ile pieniędzy miesięcznie trafia na tacę? Na co parafie wydają pieniądze i ile z nich wraca do członków wspólnoty? Nad odpowiedziami zastanawia się wielu Polaków, ale Kościół czasem unika udzielenia takich informacji. Tymczasem jedna parafia najwyraźniej nie ma nic do ukrycia… po tym, jak odprawiła Sylwestra.
“Szczęść Boże”. Oto rachunek
Wydatki polityków i instytucji publicznych potrafią budzić silne emocje. Zwłaszcza kiedy z jakiegoś powodu informacje te nie są ujawniane, chociaż przepisy nakazują jawność w tym zakresie. Nie inaczej bywa w przypadku Kościoła . Jakimi kwotami dysponują księża i parafie?
Okazuje się, że na jedną tacę po niedzielnej mszy może trafić całkiem spora suma . Dokąd trafiają pieniądze? Parafia św. Franciszka z Asyżu w Łodzi postanowiła rozwiać wątpliwości. To nie pierwszy raz, kiedy przykuła uwagę internautów.
Kościół ujawnił wydatki, internauci od razu zareagowali
Trzeba przyznać, że wspomniana łódzka parafia pozostaje wyjątkowo aktywna w mediach społecznościowych . Na profilu na Facebooku niemal codziennie pojawiają się nowe posty, nierzadko w liczbie mnogiej. Wśród ostatnich wpisów pojawiło się także zestawienie wydatków i przychodów za ubiegły miesiąc .
Z racji początku miesiąca podajemy sprawozdanie finansowe parafii za miesiąc styczeń 2025 r.: — możemy przeczytać w poście.
Wpis nie pozostał długo bez odpowiedzi. Pod wpisem internauci od razu pojawiły się komentarze. “Brawo za postawę”, “Tak to powinno wyglądać”, pisali pod postem.
W ostatnim czasie parafia wywołała silną reakcję w grudniu, gdy zaprosiła członków wspólnoty na wspólnego Sylwestra . Zaproszenie na Facebooku skierowane było do “wszystkich chętnych”, również dzieci. Goście zostali poproszeni, by każdy przyniósł coś do jedzenia.
Tyle co tydzień trafia na tacę. Aż trudno uwierzyć
Parafia św. Franciszka z Asyżu liczy zaledwie 15,3 tys. osób. Tym bardziej robią wrażenie kwoty, które podano w zestawieniu. Wśród wydatków pojawiło się m.in. 19 tys. zł wydanych na
pracowników
, ponad 14 tys. zł na wymianę instalacji grzewczej w kaplicy i 850 zł na drabinę.
Za sam gaz parafia zapłaciła w styczniu 6770 złotych
, kolejne 3000 zł na rekolekcje dla młodzieży. Wszystkie wydatki wyniosły 52 214 zł. A co z przychodami?
W sumie
parafia uzbierała w styczniu 56 859 złotych i 86 groszy
. Ponad 16 tys. to dochód z najmu budynku biurowego i anteny na wieży, ale w poście ujawniono również, ile pieniędzy trafiało na tacę.
Po każdej mszy było to ponad 5 tys. złotych:
- taca (1 stycznia): 5.786,01zł
- taca ( 5 stycznia): 5.956,31 zł
- taca na misje ( 6 stycznia): 5.733,84 zł
- taca (12 stycznia): 5.641,76 zł
- taca (19 stycznia): 5.890,16 zł
- taca (26 stycznia): 5.819,62 zł
Parafia zarobiła również 1436 zł za świece wigilijne, 7726 zł na opłatkach i zebrała 676,17 zł w ramach “puszki na Syrię”. Trzeba przyznać, że parafianom z Łodzi nie można odmówić hojności.
