Program wsparcia dla firm energochłonnych. Branża mięsna wykluczona
Program wsparcia dla przedsiębiorstw energochłonnych nie uwzględnia branży mięsnej. Przedstawiciele Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego apelują o objęcie rządową pomocą.
Branża mięsna
Wzrost cen energii mocno uderza w polski przemysł. Program wsparcia dla przedsiębiorstw energochłonnych ma być odpowiedzią na problemy przedsiębiorców.
Tymczasem jak informują przedstawiciele Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego (UPEMI), projekt rządowego programu nie uwzględnia branży mięsnej.
- Już w czerwcu, a następnie we wrześniu i październiku informowaliśmy o tym, że wzrost kosztów nośników energii w branży mięsnej sięga od kilkudziesięciu do nawet kilkuset procent - mówi Wiesław Różański, prezes UPEMI, cytowany przez Interię.
Producenci żywności nie tylko z branży mięsnej ostrzegali, że w przypadku braku szybkiej interwencji państwa przedsiębiorstwa będą musiały przenieść koszty podwyżek cen energii na konsumentów. Eksperci zwracają uwagę, że nie są w stanie robić tego w nieskończoność, gdyż muszą uwzględniać zdolność nabywczą Polaków. Związek apeluje zatem o przygotowanie mechanizmów wsparcia dla hodowców i producentów mięsa.
Rządowe wsparcie dla firm energochłonnych
Kryzys energetyczny wywołany przez rosyjską agresję na Ukrainę dotknął wszystkie branże przemysłu. Przedsiębiorcy apelowali do rządu o podjęcie działań w związku z wysokimi cenami energii, gdyż koszty te znacząco wpływają na rentowność przedsiębiorstw.
13 października 2022 r. weszła w życie ustawa o zasadach realizacji programów wsparcia przedsiębiorców w związku z sytuacją na rynku energii w latach 2022-2024. Wprowadza ona możliwość przyjęcia przez Radę Ministrów programów pomocowych.
Projekt był jednak mocno krytykowany przez opozycję jako projekt spóźniony, a także mało szczegółowy.