Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Handel > Przeanalizowali paragony ze stacji benzynowych. Jest coś, co wygrywa z hot-dogami
Julia Bogucka
Julia Bogucka 23.02.2025 06:30

Przeanalizowali paragony ze stacji benzynowych. Jest coś, co wygrywa z hot-dogami

Stacja paliw
Fot. Alfin Auzikri/Pexels/CanvaPro

Produkty sprzedawane na stacjach paliw wywołują niemałe kontrowersje. Zakłada się, że Polacy bardzo chętnie nabywają na nich trunki, a to z kolei może prowadzić do prowadzenia auta pod wpływem alkoholu. Prace rządu nad ustawą trwają, a tymczasem eksperci przeanalizowali paragony klientów stacji benzynowych. Pierwszego miejsca nie zajęły hot-dogi.

Dyskusje wokół sprzedaży na stacjach benzynowych

To temat, który od lat rozpala gorące dyskusje. Istnieje grupa osób, dla której fakt, że na stacjach paliw sprzedawane są między innymi produkty zawierające w składzie alkohol, jest nie do przyjęcia. Uważa się, że może to nieść ryzyko zachęcania kierowców do spożycia, a następnie prowadzenia samochodu. Inni zaś doceniają całodobowy dostęp do miejsc, w których można się zaopatrzyć w trunki, gdy zajdzie taka potrzeba.

wnętrze stacji paliw.jpg
Fot. TrongNguyen/Getty Images/CanvaPro

O tym, że w Polsce mamy do czynienia z kulturą picia, wiemy nie od dziś. Z raportu Akademii Polonijnej w Częstochowie wynika, że w Polsce liczba osób uzależnionych od alkoholu i nadmiernie pijących sięga od 4 do 5 mln. Oznacza to, że narażonych na negatywne skutki alkoholizmu jest nawet 12 mln. To między innymi z tego powodu kolejne miasta decydują się na wprowadzenie nocnej prohibicji i innych ograniczeń.

Podobne regulacje miały się tyczyć stacji paliw w skali kraju. Alkohol miał być sprzedawany tylko w ciągu dnia lub całkowicie wycofany z oferty. Podejrzewano, że jest to częsty produkt kupowany przez klientów. Najnowsze badanie paragonów pokazało prawdę na ten temat.

W poniedziałek Lidl zaczyna wiosnę. Klienci ruszą po jednego ulubieńca W Biedronce torebki znanej marki za mniej niż 100 zł. Przed sklepami ustawią się kolejki

Rząd dyskutuje o ograniczeniu sprzedaży alkoholu na stacjach

Dyskusje na temat możliwości wprowadzenia specjalnej ustawy celowanej w sprzedaż alkoholu na stacjach paliw trwają już od jakiegoś czasu. Minister Zdrowia Izabela Leszczyna w niedawnym wywiadzie udzielonym na antenie RMF FM wróciła do tej kwestii i wyjaśniła, na jakim etapie są obecnie prace.

Planowane jest między innymi wprowadzenie obowiązku sprawdzania dowodu osobistego u klientów, wobec których są wątpliwości dotyczące wieku. Dodatkowo alkohol o pojemności do 300 ml będzie sprzedawany wyłącznie w szklanych lub metalowych opakowaniach. Rozmawiano również o wprowadzeniu nocnej prohibicji na stacjach paliw. Znana jest również prywatna opinia samej Minister Zdrowia.

minister zdrowia.jpg
Fot. Wojciech Olkusnik/East News

Musi być konsensus całego rządu. Gdybym ja mogła o tym zdecydować, nie byłoby alkoholu na stacji benzynowych. W ogóle sprzedaż alkoholu na stacjach benzynowych, w sensie zarobku dla stacji, jest absolutnie przesadzona. To nie jest coś, o co warto kruszyć kopie - zaznaczyła.

Pojawia się więc pytanie, czy alkohol to rzeczywiście produkt, który często jest kupowany przez klientów na stacjach paliw. Badania paragonów z całego roku 2024 przeprowadzili eksperci z Yanosik i PanParagon, ich wyniki zaskoczyły wiele osób. Wiadomo, co najczęściej było kupowane poza paliwem oraz to, na co klienci zerkali wyjątkowo rzadko. Mimo wszystko używek na liście nie brakuje.

Zobacz: Palacze nie będą zadowoleni. "Ustawa tytoniowa" przegłosowana, zakaz wejdzie w życie już niebawem

To najczęściej kupują Polacy na stacjach benzynowych

Eksperci z wymienionych wcześniej aplikacji wykorzystali dane zgromadzone w ich bazach. Warto zaznaczyć, że wszystkie paragony były całkowicie anonimowe i nikt nie dowie się, czyje zostały wzięte pod uwagę podczas badania. W zestawieniu oczywiście pominięto paliwo, które z pewnością byłoby bardzo wysoko, jeśli nie najwyżej w rankingu, istotne były wszystkie pozostałe produkty.

Pan Paragon i Yanosik przekazali informacje o pierwszych dziesięciu produktach, które najczęściej są kupowane na stacjach benzynowych. Listę zamykają burgery, które najwidoczniej nie cieszą się zbyt dużą popularnością — stanowiły one zaledwie 1% artykułów na paragonach. Przed nimi uplasowały się słone przekąski (1%), zapiekanki (1,8%) i woda (2,7%). Na szóstym miejscu natomiast uplasowało się piwo, które stanowiło 3,8% wszystkich produktów.

To może sprawić, że dyskusje na temat potencjalnego wycofania produktów zawierających alkohol ze stacji paliw może osiągnąć inny poziom. Badanie wykazało bowiem, że choć piwo rzeczywiście znalazło się w pierwszej dziesiątce, to nie jest najpopularniejszym produktem.

Poniżej prezentujemy listę pierwszych pięciu produktów oraz ich udział procentowy na przeanalizowanych paragonach:

  1. Papierosy - 14,6%,
  2. hot-dogi - 10%,
  3. kawa i herbata - 9%,
  4. napoje słodzone - 5,7%,
  5. energetyk - 3,9%.

Wynika z tego, że szeroko pojęte używki stanowią wysoki procent na paragonach przeanalizowanych przez ekspertów. Chodzi przede wszystkim o przodujące w rankingu papierosy. Zdaje się, że niedziele bez handlu i dni świąteczne są dla pracowników stacji paliw wyjątkowo sprzyjające.