Przejechał pracownika wózkiem widłowym, mężczyzna nie żyje. "To nie był przypadek"
Dramat w hali produkcyjnej w gdańskiej dzielnicy Przeróbka. 49-latek najechał na swojego pracownika wózkiem widłowym. Życia mężczyzny nie udało się uratować, prokuratura postawiła sprawcy zarzut zabójstwa. Jak wskazują śledczy, jego zachowanie było celowe.
Gdańsk.49-latek przejechał swojego pracownika wózkiem widłowym
Do zdarzenia doszło 15 kwietnia w jednej z hal produkcyjnych w Gdańsku Przeróbce. Jak ustalili śledczy, 49-latek, kierujący wózkiem widłowym najechał na pracującego u niego obywatela Gruzji. 37-latek został przyciśnięty do części konstrukcji hali. Zmarł w wyniku wstrząsu rozległego.
Wielu Polaków dostanie pieniądze na konta. Powinny być do 15 kwietnia49-latek miał celowo przejechać pracownika
Z zapisu monitoringu wynika, że zachowanie kierującego nie było przypadkowe – przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prok. Grażyna Wawryniuk, cytowana przez Wirtualną Polskę.
37-latek w dniu tragedii zwrócił się do swojego pracodawcy w sprawie zaległej pensji. Między mężczyznami doszło do kłótni, po czym 49-latek wsiadł do wózka widłowego, którym wjechał w Gruzina.
ZOBACZ TAKŻE: Darmowe bilety na pociąg. Są trzy warunki, trzeba się spieszyć
Zarzut zabójstwa dla pracodawcy
Postępowanie w sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Śródmieście. Podejrzany 49-latek został zatrzymany i usłyszał zarzut popełnienia zabójstwa w zamiarze ewentualnym. Nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, a jak przekazała prok. Wawryniuk ”złożył wyjaśnienia pozostające w sprzeczności z materiałem dowodowym”.
Sąd przychylił się do wniosku prokuratora o areszt tymczasowy dla 49-latka. Za zabójstwo grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Źródło: Interia, WP