Przełomowy wyrok sądu. Pieszy na wysepce między przejściami bez pierwszeństwa
Sąd Rejonowy w Starogardzie Gdańskim wydał wyrok w sprawie blogera publikującego filmy, w których pokazywał, że nie ustępuje pierwszeństwa pieszym na pasach. Orzeczenie jest zaskakujące. Sprawę opisuje serwis brd24.pl.
Nie ustępował pieszym
Kierowca zawodowy i bloger Przemysław Przybysz publikuje na swoim kanale filmy, w których pokazuje, że po zmianie polskiego prawa w sprawie pieszych nie trzeba im ustępować na przejściach, dopóki nie są w rozkroku nad krawężnikiem.
Filmami zainteresowali się policjanci ze Starogardu Gdańskiego, którzy wezwali blogera na komendę, chcąc ukarać go mandatem. Pan Przemysław odmówił przyjęcia mandatu, a sprawa trafiła do sądu.
Uwaga kierowcy. Nowe przepisy. Nie spełnisz norm, nie wjedziesz do centrum miastaZaskakujący finał
Starogardzki sąd na posiedzeniu niejawnym orzekł, że bloger dopuścił się wykroczenia nieustąpienia pierwszeństwa pieszym na przejściu dla pieszych, ale zdeterminowany kierowca odwołał się od tej decyzji.
W środę 16 sierpnia odbyło się posiedzenie Sądu Rejonowego w Starogardzie Gdańskim. Pan Przemysław udostępnił materiały, z których wynika, że sąd umorzył postępowanie, a kosztami obciążył Skarb Państwa.
Z uzasadnienia które opisuje serwis wynika, że jeśli przejścia dla pieszych rozdzielone są azylem, to pieszy znajdujący się na takim przejściu nie jest wchodzącym na kolejne przejście - na wyspie między przejściami zanika nakaz ustąpienia pieszemu.
"Przejście na każdej z jezdni uważa się za przejście odrębne"
„(…) Należy bowiem wskazać, że każdorazowo piesi korzystali z przejścia dla pieszych w miejscu, w którym ruch pojazdów jest rozdzielony wysepką, a zatem podobnie jak w przypadku przejścia na drodze dwujezdniowej, przejście na każdej z jezdni uważa się za przejście odrębne. W konsekwencji powyższego piesi nie znajdowali się w inkryminowanym czasie na przejściu dla pieszych na pasie jezdni, którym poruszał się obwiniony ani nie wchodzili na to przejście skoro znajdowali się jeszcze na wysepce” - czytamy w uzasadnieniu postanowienia starogardzkiego sądu.
To nie koniec
Serwis podaje, że policja ze Starogardu Gdańskiego zamierza złożyć zażalenie na postanowienie sądu w tej sprawie.