Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Pukają do domów w całej Polsce. Sprawdzają jedną rzecz
Zuzanna Kabot
Zuzanna Kabot 11.05.2024 18:18

Pukają do domów w całej Polsce. Sprawdzają jedną rzecz

mężczyzna, drzwi
Fot. materiały własne

Polacy, którzy są na zwolnieniu lekarskim powinni spodziewać się wizyty urzędnika w swoim domu. Okazuje się, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych coraz częściej przeprowadza kontrole i sprawdza pracowników na L4. Co w przypadku, gdy urzędnik wykryje nieprawidłowości? 

Wiele osób wykorzystuje L4 w niewłaściwy sposób

Zakład Ubezpieczeń Społecznych coraz częściej puka do drzwi pracowników, którzy przebywają na zwolnieniu lekarskim. Wynika to z tego, że bardzo często Polacy wykorzystują zwolnienia w niewłaściwy sposób. 

Nierzadko pracownicy przechodzą na L4 tylko po to, by wyjechać na wakacje. Zdarza się również, że w tym czasie remontują swoje mieszkania lub wykonują inną pracę zarobkową. Jak wyglądają kontrole z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych? 

ZUS wydał ważny komunikat. Emeryci powinni o tym wiedzieć

ZUS przeprowadza masowe kontrole w domach Polaków

Kontrolowanie Polaków przebywających na zwolnieniu lekarskim jest również obowiązkiem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Podczas takiej wizyty, urzędnik ZUS będzie chciał zweryfikować, czy dana osoba prawidłowo korzysta ze zwolnienia.

Jak podaje “Dziennik Gazeta Prawna”, kontrola może zostać przeprowadzona w dwóch formach - pierwsza z nich polega na osobistej wizycie urzędnika ZUS, a druga opiera się na na danych, które zostały pozyskane z innych źródeł.

ZUS może wstrzymać wypłatę pieniędzy

ZUS najczęściej otrzymuje dodatkowe informacje z mediów społecznościowych, gdzie pracownicy lub osoby trzecie umieszczają np. zdjęcia z wyjazdów. To jednak nie jest podstawą do odebrania prawa do zasiłku.  

Trzeba pamiętać, że jeśli podczas kontroli Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zostaną ujawnione nieprawidłowości w związku z L4, to wypłata świadczenia chorobowego zostanie wstrzymana. 

Zobacz także: ZUS dopłaci do sanatorium. Można dostać nawet 3000 zł dofinansowania