Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Energetyka > Pukają do wszystkich drzwi w Polsce. Każdemu montują dwa urządzenia i wystawiają rachunek. Co robić?
Natalia Ziółkowska
Natalia Ziółkowska 22.09.2024 10:51

Pukają do wszystkich drzwi w Polsce. Każdemu montują dwa urządzenia i wystawiają rachunek. Co robić?

Montaż liczników zdalnego odczytu
fot. materiały prasowe

W Polsce trwa procedura wymiany liczników energii elektrycznej, liczników wody (wodomierzy) i logoterm. To implementacja dyrektywy PE, wprowadzonej w Polsce ustawą z 2021 roku. PGE Dystrybucja przewiduje na rok 2031 wymianę wszystkich liczników na te zdalnego odczytu. Już do końca roku 2028 zainstalowanych ma zostać ponad 17 milionów inteligentnych liczników energii elektrycznej. Tymczasem jednak, równolegle, trwa montaż innych urządzeń, za które… dostajemy potężne rachunki.

Wymiany już ruszyły

PE już w 2012 r. zdecydował, że państwa członkowskie będą musiały przeprowadzić wymiany liczników na te radiowe (zdalnego odczytu). Implementacja unijnej dyrektywy dotyczy w Polsce zmiany ustawy o efektywności energetycznej oraz niektórych innych ustaw, w tym zmiany ustawy „Prawo energetyczne”.

Wspomniane nowoczesne urządzenia — znane jako Liczniki Zdalnego Odczytu (LZO) - mają na celu wyeliminowanie fizycznych kontroli, bo odbiorca będzie automatycznie otrzymywał informacje pomiarowe. Dodatkowo domownik będzie na bieżąco informowany o zużyciu energii w czasie rzeczywistym. A co za tym idzie? Będzie mógł nią świadomie gospodarować. Szacuje się, że prowadzić to może do oszczędności rzędu nawet 10 proc.

Ich wdrożenie ma miejsce etapami. Pierwszy z nich zakłada instalacje liczników dla 25 proc. odbiorców do końca 2025 roku. Drugi — do końca roku 2027 — dla 65 proc. odbiorców, a do końca 2028 dla 80 proc. odbiorców. Ostatnim etapem — będącym jednocześnie ostatecznym zakończeniem — jest całkowita wymiana liczników do roku 2031.

Wymieniają liczniki w całej Polsce. Niektórzy zapłacą 342 zł Dopłata do wymiany okien. Wiemy, komu należy się dofinansowanie

Za darmo, chyba że...

Co istotne, wymiana liczników energii elektrycznej jest darmowa, co jest możliwe ze względu na wyodrębnienie na wspomniany projekt 9 mld zł przez spółki energetyczne. A sam pojedynczy montaż zajmuje ok. 40 minut.

Przewidziana jest również wymiana na zamówienie. Ci, którzy chcą przyspieszyć wymianę starego licznika na LZO, muszą się przygotować na koszt rzędu 300-400 zł. Komu będzie się to opłacało? Głównie przedsiębiorstwom o dużym zużyciu energii.

Liderem w wymianie liczników jest Energa, która do tej pory zainstalowała ponad 2 miliony nowych urządzeń. Inne spółki, jak PGE Dystrybucja czy Stoen Operator, również poczyniły znaczące postępy w realizacji tego przedsięwzięcia — podaje warszawawpigułce.pl.

Zapłać, obowiązkowo

Wymiana liczników obejmuje również wodomierze i logotermy. Jednak — warto zaznaczyć — już odpłatnie. Polski model implementacji unijnego prawa nie przewidział dla wspomnianych liczników finansowania. Szerzej tę kwestię poruszyliśmy w artykule przytaczającym wysokość opłat za „wymianę wodomierzy i logoterm na radiowe”. W tym konkretnym przypadku mieszkańcy otrzymali rachunek na 840 zł.

Zauważone zostało, że liczniki wody i logoterm mieszczą się nierzadko na częściach wspólnych bloku. Prawniczka Kancelarii Sobota Jachira odpowiedziała m.in., czy takim wypadku mieszkańcy mogą egzekwować od spółdzielni mieszkaniowej, by pieniądze z funduszu spółdzielni — będące jednocześnie pieniędzmi mieszkańców — pokryły instalację zmodernizowanych liczników.