Puste półki w sklepach, brakuje wszystkiego. Coraz gorsza sytuacja w Niemczech
Na niecały miesiąc przed świętami Bożego Narodzenia, niemieckie sklepy mają poważne problemy z zaopatrzeniem. W niektórych placówkach jest źle do tego stopnia, że półki świecą pustkami. Powodem trudności są oczywiście pieniądze.
Kłopoty niemieckich sklepów
Kiedyś zabrzmiałoby to jak żart , porównywalny poziomem do kawałów związanych z głównym bohaterem Siedemnastu mgnień wiosny . Okazuje się jednak, że nawet taki humor po latach może stać się prawdą.
Jak podaje serwis fakt.pl, niemieckie sklepy mają problemy z zaopatrzeniem . Skala problemu zależy jednak od sieci - utrudnienia miały “jedynie odczuć” supermarkety (co nie oznacza, że nie napotykają problemów), zaś mniejsze sklepy już mają poważne kłopoty ze względu na uzależnienie od regularnych dostaw.
Puste półki w niemieckich sklepach
Krajobraz w niemieckich placówkach handlowych nie rysuje się pozytywnie. Według opisów portalu fakt.pl, przy kasach mają się ustawiać długie kolejki , zaś półki mają być w wielu przypadkach puste. Braki obejmują nie tylko takie rzeczy jak papier toaletowy czy kosmetyki, ale również żywność.
Możliwe jest, że obecne problemy są dopiero początkiem większych kłopotów . Przyczyną problemów jest trwający spór płacowy w sektorze detalicznym. Jak donosi fakt.pl, piątek był dniem ogólnokrajowych strajków ostrzegawczych, zaś związek zawodowy Verdi ostrzegł, że w razie braku reakcji pracodawców nadchodzący sezon świąteczny upłynie pod znakiem ograniczeń w handlu.
Sytuacja w Niemczech coraz gorsza
Żądania związku zawodowego, według informacji serwisu fakt.pl, dotyczą wzrostu dopłat, 13-miesięcznej pensji oraz zwiększenia ilości dni urlopowych. Obecnie spór z pracodawcami ma znajdować się w impasie .
Najbardziej problemy są odczuwalne w Bawarii oraz Nadrnii-Północnej-Westfalii, gdzie strajki pracowników logistycznych są największe . We wschodnich landach sytuacja wygląda nieco lepiej. Z kolei cytowany przez fakt.pl Steven Haarke, przedstawiciel Niemieckiego Stowarzyszenia Handlu Detalicznego uspokajał klientów mówiąc, że przedsiębiorstwa handlowe są przygotowane na utrudnienia, zaś dostawy żywności “są zabezpieczone”.