Wyszukaj w serwisie
biznes finanse technologie praca handel Eko Energetyka polska i świat
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > GW: Puszcza Białowieska znów będzie ścinana. Jest pomysł na ominięcie zastrzeżeń KE
Wiktoria Pękalak
Wiktoria Pękalak 04.03.2021 01:00

GW: Puszcza Białowieska znów będzie ścinana. Jest pomysł na ominięcie zastrzeżeń KE

Wycinka Puszczy Białowieskiej znów możliwa
flickr/Greenpeace Polska, (CC BY-ND 2.0)

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Dlaczego rząd chce wycinać Puszczę Białowieską

  • Kiedy miała miejsce poprzednia wycinka

  • Jakie konsekwencje wyciągnał Trybunał Sprawiedliwości UE

Puszcza Białowieska do wycinki

Puszcza Białowieska jest znów zagrożona. Wszystko przez aneksy do Planów Urządzania Lasu dla trzech nadleśnictw puszczańskich - Browska, Hajnówki oraz Białowieży, które, jak podaje GW, mają zostać podpisane już niedługo, co zbiega się w czasie z setną rocznicą powstania Białowieskiego Parku Narodowego.

Aneksy, o których mowa, zostały przygotowane w 2019 roku, już po tym jak w 2017 roku doszło do gigantycznej wycinki. Nie obyło się wówczas bez protestów ekologów, a nawet interwencji Komisji Europejskiej.

Jak "dotąd żaden z urzędujących ministrów nie chciał ich podpisywać, wiedząc, że może wywołać to nie tylko międzynarodowy skandal, ale też sprzeciw opinii publicznej i kolejne konflikty", podaje GW. Na “odwagę” zdobył się wiceminister środowiska i klimatu Edward Siarka odpowiadający za nadzór nad Lasami Państwowymi i zapowiedział podpisanie dokumentów.

[EMBED-11]

Brak podstaw

Według informacji GW wycinka ma ominąć stuletnie drzewostany, które chronione przez UNESCO. Maszyny mają jednak wyciąć w związku z tym drzewa zaledwie o kilka lat młodsze.

"W ten sposób Lasy chcą ominąć zastrzeżenia Komisji Europejskiej i UNESCO. Tylko że są to miejsca, w których Puszcza się sama odrodziła, w których nastąpiło naturalne odnowienie po wycinkach prowadzonych przez Niemców w czasie I wojny światowej i później, w latach 20 ubiegłego wieku przez angielską firmę Century" - przypomina GW.

Masowa wycinka

Wcześniej podobnej wycinki dokonano w 2017 roku. Wywołało to masowe protesty. W związku z działaniami rządu nadzorowanymi przez Jana Szyszko wycięto 200 tys. metrów sześciennych puszczy (6 tys. ciężarówek wyładowanych drewnem).

Sprawa odbiła się echem za granicą. Swój finał miała w Trybunale Sprawiedliwości UE, który orzekł, że Polska naruszyła dyrektywę siedliskową i ptasią. Do tej pory Polska nie wykonała wyroku, o czym w lutym przypomniała Komisja Europejska.