Rachunki za prąd pójdą w dół. Trzeba jednak spełnić warunki
Jeden z dostawców energii w Polsce ogłosił, że będzie musiał utworzyć rezerwę celową na pokrycie rządowego rozwiązania. Oznacza to, że rachunki za prąd pójdą w dół - i to znacznie. Trzeba jedynie spełnić pewne warunki.
Ceny prądu pójdą w dół
Obecna sytuacja z cenami energii elektrycznej dla gospodarstw domowych wygląda dość ciekawie. Wciąż obowiązuje zamrożenie cen poniżej danego zużycia prądu, wprowadzone jakiś czas temu.
Nie oznacza to jednak, że nie istnieją inne możliwości, pozwalające na dalsze obniżenie kosztów energii . Dowodem na to jest komunikat jednego ze sprzedawców prądu, który wystosował specjalny komunikat.
Komunikat dostawcy energii
Jak podaje serwis Interia.pl, PGE poinformowała o konieczności utworzenia rezerwy finansowej . Ma to związek z rozporządzeniem ministra klimatu i środowiska, które zostało opublikowane 9 września 2023 roku.
Wspomniane rozporządzenie pozwala na obniżenie kwoty rachunków gospodarstw domowych za energię elektryczną. Rezerwa, o której mówi PGE, ma z kolei wynieść 291 mln zł . Obniży to również wynik finansowy sprzedawcy energii.
Niższe ceny, ale pod warunkiem
Obniżka może nieco pomóc portfelowi. Z informacji Interii wynika, że kwota obniżki wprowadzonej przez rozporządzenie z 9 września ma wynieść 125,34 zł . Jak to jednak zwykle bywa, nie otrzyma się jej automatycznie.
Aby zakwalifikować się do uzyskania ponad stuzłotowej obniżki za prąd, przede wszystkim według Interii należy posiadać prawo do korzystania z podwyższonych limitów zużycia prądu - chodzi tu m.in. o kartę dużej rodziny czy rolników . Inną opcją jest także zmniejszenie zużycia energii o 5 proc. rok do roku. Dodatkowo, trzeba m.in. wyrazić zgodę na elektroniczną korespondencję , bądź zweryfikować swoje dane osobowe u dostawcy energii.
