Stopy procentowe w dół. Wiemy już, o ile stanieją raty za mieszkanie

Raty poszły w dół

Raty za mieszkanie przy standardowym 30-letnim kredycie na 300 tys. zł powinny spać o ok. 160 zł. Jak dotąd miesięczna stawka wynosiła ok. 1380 zł. Zgodnie z najnowszymi ustaleniami kwota zmniejszyła się do ok. 1220 zł w skali miesiąca – podaje Business Insider Polska.

Ma to związek z obniżeniem wszystkich stóp procentowych o 50 pb, do którego doszło na środowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej. Taka decyzja jest sporym zaskoczeniem dla rynku.

Duże wymagania, niewielki optymizm

Jeden z ekspertów HRE Investments – Bartosz Turek apeluje jednak o powstrzymanie się od przedwczesnej euforii. Analityk zwraca uwagę, ze banki zacieśniają linię kredytową w ostatnim czasie – marże są coraz wyższe, podobnie jak wymagania stawiane kredytobiorcom. Obniżka stóp procentowych nie wpłynie zatem na duży wzrost popytu na hipoteki.

„Już dziś zakładając przeciętną lokatę, można liczyć na mniej niż 100 złotych odsetek w skali roku od powierzonej bankowi kwoty 10 tys. złotych. Przy prawie 5 proc. inflacji jest to oferta mało atrakcyjna, a będzie jeszcze gorzej” – ocenia Turek.

Ekspert podkreśla, że niebagatelne znaczenie dla rynku ma również spadek optymizmu coraz bardziej zauważalny wśród polskiego społeczeństwa.

Lokaty przestają się opłacać

Analityk zwraca także uwagę, że umieszczanie pieniędzy na lokatach staje się coraz mniej opłacalne. Zgodnie z szacunkami HRE Investments niedługo przeciętne oprocentowanie lokaty spadnie poniżej symbolicznego poziomu 0,5 proc. (minus podatek).

„Może się okazać, że dla części Polaków koszty trzymania pieniędzy w bankach zaczną przewyższać naliczane odsetki” – zaznacza Turek. Taka sytuacja może poskutkować decyzją o wycofaniu pieniędzy z banków i przeniesienia ich do przysłowiowej „skarpety”.

Jednak nawet taka forma oszczędzania nie chroni przed inflacją, dlatego też część osób może zdecydować się na bezpieczne aktywna takie jak złoto, obligacje skarbowe i nieruchomości.

Czy będą kolejne obniżki?

Z wyliczeń Goldman Sachs wynika, że RPP obniży stopy do poziomu 0,05 proc. do końca czerwca. Z kolei analityk z HRE Investments twierdzi, że do końca roku należy spodziewać się raczej stabilizacji stóp.

„Jeśli jednak miałoby dojść jeszcze do jakichś ruchów, to w bieżącym roku bardziej prawdopodobna wydaje się co najwyżej jeszcze jedna obniżka niż jakiekolwiek podwyżki" - podsumowuje ekspert.