RCB ostrzega Polaków. "Bądźcie gotowi na każdą ewentualność"
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ogłosiło udostępnienie nowej strony internetowej z licznymi materiałami dotyczącymi zachowania w obliczu zagrożeń. Mowa przede wszystkim o zagrożeniach, do których może dojść podczas działań wojennych: biologicznych, chemicznych czy radiacyjnych.
Nowa strona RCB – alert.rcb.gov.pl
Nową stronę można odnaleźć pod adresem alert.rcb.gov.pl. Całość powstała z inicjatywy Rządowego Centrum Bezpieczeństwa i była współfinansowana przez Fundusze Norweskie. Dzięki zgromadzonym tam treściom dowiemy się, jak zabezpieczyć się przed różnymi skutkami zagrożeń, z jakimi można spotkać się podczas działań wojennych.
Główną część serwisu podzielono na pięć kategorii: zagrożenia biologiczne, chemiczne, jądrowe, radiacyjne oraz zagrożenia eksplozją. W każdym z działów można się zapoznać z kompleksowymi wyjaśnieniami, o tym, na czym polega zagrożenie, jak rozpoznać dane zagrożenie, jakie wdrożyć procedury oraz jak się chronić przed skutkami.
Politechnika Gdańska buduje bezzałogowy ekranoplan. Pomoże strzec BałtykuInstrukcje w przypadku zagrożeń
Osobny dział witryny dotyczy przygotowania planu awaryjnego. Podjęcie się opracowanie takiego planu Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zaleca każdemu. Znajdziemy tam praktyczny wykaz rzeczy, które powinny znaleźć się w plecaku ewakuacyjnym czy zalecenia co do miejsc, w których można schronić się przed zagrożeniami.
Materiały zostały przygotowane także pod kątem edukowania o zagrożeniach dzieci. Znajdziemy więc tam poradniki dla rodziców, choć nie tylko, jak prowadzić rozmowę i wspólnie przygotowywać plan ewakuacji, jak rozdzielać obowiązki. Nie zabrakło filmów edukacyjnych i infografik, a nawet gier, które mają pomóc w uświadamianiu o zagrożeniach młodszych.
Rozbudowana ulotka
Nowa strona RCB to więc tak naprawdę rozbudowana ulotka skondensowanych informacji, które przyswaja się na lekcjach przysposobienia obronnego. Pozostają rzecz jasna wartościowy źródłem informacji o bezpieczeństwie i materiały filmowe i infografiki być może ułatwią edukowanie dzieci. Nie nadrobią jednak dekad zaniedbań w obronie cywilnej kraju.