Polityczna rewolucja we wtorek. Przed południem poznamy nowy skład rządu
Rekonstrukcja rządu możliwa we wtorek albo w piątek - w ten sposób na temat powołania nowych ministrów wypowiedział się rzecznik prezydenta RP, Błażej Spychalski. Jak podkreślił, prezydent nie może w innych terminach zająć się tą sprawą, więc tylko te dwa terminy wchodzą w grę.
Z uwagi na kalendarz pana prezydenta rekonstrukcja może odbyć się jutro, lub w piątek - powiedział dziennikarzom RMF Spychalski.
Bardzo prawdopodobnym terminem jest wtorek przed południem. Wówczas prezydent będzie jeszcze dostępny, ponieważ po południu wybiera się do Brukseli, gdzie zobaczy się m.in. z nowym prezydentem Ukrainy, Wołodymyrem Zełenskim. Rekonstrukcja mogłaby się odbyć również w piątek, ale z nieoficjalnych informacji wynika, że rząd nie chce dalej zwlekać z przetasowaniami.
Rekonstrukcja rządu według porad prezydenta?
W zeszłym tygodniu Spychalski informował, że doszło do spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z premierem Mateuszem Morawieckim. Podczas tego prezydent miał zapropnować Morawieckiemu swoich kandydatów na ministrów. Premier miał jednak dość sceptycznie podejść do propozycji prezydenta do tego stopnia, że Duda nawet nie dowiedział się, jakie jest zdanie rządu na temat jego pomysłów. Dlatego też Spychalski obecnie mówi już, że rozmowa prezydenta z premierem miała wyłącznie charakter "kosulatacyjny".
Pan prezydent przekazał sugestie odnośnie kandydatur na ministrów, czy wiceministrów, ale podkreślam, to była rozmowa konsultacyjna - podkreśla obecnie Spychalski.
